"Ja vs Apokalipsa Zombie" || Akt. Shadow || Sezon 1 [UKOŃCZONE]

Rozdział 19 "wspominanie swojej przeszłości"

|| oczywiście na wstępie przepraszam za jakiekolwiek błędy orto, modernistyczne, masło maślane itp. Jeśli zobaczycie jakiś błąd który boli tak mega w oczy itp to możecie mi napisać w kom gdzie itp i ja to poprawię ,'_',

W mediach (tam u góry) macie piosenkę która pasuje do mafii idealnie XDD

A i macie tu arcika mnie realnej do tej oto WSPANIAŁEJ historii (mam nadzieje że najbardziej ulubionej z moim książek XD). Ja bez oksów super XD bo ja mam okulary ale już tego tu nie dodałam bo planuje se załatwić soczewki ponieważ nie wiem czy przejdzie kariera żołnierza z oksami XD można uznać że ja zanim ta apokalipsa się zaczęła to miałam operację oczu (ta jest coś takiego i dziadek chce żebym miała ,'_',) albo mam soczewki cały czas XD. Miłego czytania życzę.

(a i sory jeśli boli w oczy mój angielski ale jednak go mocno kalecze, potrafię parę słów, zdań zrozumieć, powiedzieć coś, napisać bez tłumacza ale tak to nic i tak wiem że ta minka płacząca mi nie wyszła ale już nie chciało mi się poprawiać sory XD)

Prv Shadow

Był następnym dzień, dzisiaj w końcu trochę lepiej się czułam i tym razem nie udawałam że jestem żywsza, Gorge w końcu postanowił że lepiej będzie sprawdzić czy sepsa ustaje czy się rozwija, okazało się że jeszcze przez parę dni się rozwijała ale bardzo powoli ale już się zatrzymuje więc chyba git, w między czasie dowiedziałam się dopiero teraz po chyba 2/3 tygodniach że jest na terenie obozu oczywiście oprócz kibli są prysznice, więc w końcu się umyję, poszłam po przynajmiej świeższą koszulkę z mojego plecaka i poszłam pod prysznic, to tyły takie typowe kabiny jak na obozach, weszłam do jednej z kabin, w kabinie było wielkie lustro, po co to komu to nie wiem (autor: na moim obozie harcerskim 3/4 lata temu na którym byłam, było w jednej z kabin takie wielkie lustro i nie wiem po co dalej komu te lustro było ale dobra XD ale nikt nie lubił tej kabiny bo tak było to lustro zrobione że odbicie kogoś kto się właśnie mył odbijało się w lustrach na przeciwko i takie każdy zasłaniał drugim ręcznikiem te lustro żeby nic nie było widać albo się chodziło jak nikogo nie było. Ktoś kto to projektował albo był zboczeńcem albo był naćpany XD) rozebrałam się i zawiesiłam na haku ubrania razem z nową koszulką, spojrzałam na moje odbicie a dokładnie na moje już mocno stare blizny na moim ciele, oprócz ran po cięciu się na rękach to nikt nich nie widział, westchnęłam wspominając wspomnienie przez które mam różne blizny. (autor: uwaga! wspomniane blizny to ja realna tego nie mam, oprócz oczywiście blizn po cięciu się, wiem że ta książka jest O MNIE ale trochę przeszłości mojej oc dodam tu na pewno żeby było ciekawiej. Oraz zaraz wspomnienie które napiszę to jest z życia mojej oc nie z reala, jak już mówiłam dodaje tu wątek mojej oc do mnie realnej żeby w książce było ciekawiej ; ) a reszta to JA REAL. Będę informować zawsze o tym co jest z mojej oc, jeśli nie będzie informacji to oznacza że miałam to naprawdę, mam nadzieję że się rozumiemy. kuwa ale nasrane tych "wtrąceń" autora XD. Wspomnienie będzie takie z życia mojej oc ale przekształcone jakby na real i po prostu piszę jakbym siebie wyobrażała w tej sytuacji)