|| na wstępie *Macie fanart Gorge i Shadow UwU* no i przepraszam za jakiekolwiek błędy orto, modernistyczne i wgl masło maślane albo jak kurwa Gorge mówi i jest np "powiedziała" itp XDD, z czasem postaram się popoprawiać tak więc spokojnie
Życzę miłego czytania kochani ;) ||
Prv Shadow
Szykowaliśmy się do opuszczenia naszej chwilowej kryjówki, ponieważ ja już się poczułam lepiej a tego wielkiego ziomka nie było już, gdzie se polazł. Podeszłam do drzwi zajrzałam w szybę która była w drzwiach, rozglądając się dookoła czy droga wolna
Shadow - czystko - powiedziałam i otworzyłam drzwi, wyszliśmy dalej się rozglądając - okej chyba jest git, teraz skoro jesteśmy w tym szpitalu to gdzie oni cholera mogą być
Gorge (autor: przypominam, czyja Horhe, jak coś ja wiem że Horhe pisze się przez j ale tak jest w HMP, tak twórca wymyślił to ja zmieniać nie będę) - czekaj mamy krótkofalówkę możemy do nich chyba "zadzwonić"
Shadow - ta ciekawe czy sygnał złapiemy - wywróciłam oczami i spróbowałam się połączyć z Darko - halo, słychać mnie...baza - zaśmiałam się - kurwa Darko odezwij się bo obiecuję że ci nogi z dupy powyrywam
Darko - jezu, uspokój się, jestem - odezwał się w końcu - i co macie ich?
Shadow - jesteśmy w szpitalu i nie wiemy gdzie oni się znajdują, to jest cholernie wielki szpital a wołać ich nie będziemy bo nie wiadomo co przywołamy...to co spotkaliśmy to wole nie wiedzieć co jest jeszcze - Darko chwilę milczał po czym się odezwał
Darko - są nowe "warianty" zombie? ciekawe ale wracając, coś mówili że są na dachu
Shadow - okej dzięki, idziemy do nich, daj im znać bez odbioru - powiedziałam rozłączając się
Darko - okej, bez odbioru - rozłączył się również
Shadow - więc tak są na dachu, okej, ciekawe czy winda działa - podeszłam do windy i ją przywołałam, działa jej - okej działa - drzwi się otworzyły i weszliśmy do środka, kliknęłam przycisk na samą górę i ruszyliśmy do góry, stanęłam na samym końcu opierając się o ścianę plecami i butem, zamknęłam oczy żeby chwilę pochilować, ale zostało mi to przerwane przez poklepanie mnie w ramię, spojrzałam na osobę która przerwała mi chwilę ciszy, Kira nachyliła się tak żeby powiedzieć mi coś do ucha
Kira - mam pytanie takie po prostu, co myślisz o Gorge? - zapytała a ja na chwilę się zawiesiłam, po co jej ta informacja? mniejsza, lekko się zarumieniłam myśląc o nim
Shadow - po prostu jest spoko, śmieszny itp nie wiem co chcesz jeszcze o nim wiedzieć - odszeptałam
Kira - na pewno tyle? rumienisz się - odszeptała chichocząc przez co Gorge spojrzał w naszą stronę
Gorge - co was tak śmieszy? - podszedł do nas
Shadow - nic - szybko odpowiedziała odwracając od niego wzrok
Kira - a dziewczęce ploteczki - tylko zruszyła ramionami z uśmieszkiem
Gorge - kobiety - wywrócił oczami i odszedł do miejsca w którym wcześnie stał, Kira tylko do mnie mrugnęła i odeszła też do swojego poprzedniego miejsca. W końcu dojechaliśmy na piętro na którym niby mają być ci ludzi, przygotowaliśmy broń i czekaliśmy aż drzwi się otworzą, kiedy się otworzyły to zobaczyliśmy....nic, wyszliśmy z windy i zobaczyłam schody na górę jeszcze, ponieważ że lepiej teraz pozostać cicho to pokazałam gestem wszystkim żeby szli za mną, podeszliśmy do schodów, zaświeciłam tam latarką którą miałam w kieszeni, zobaczyliśmy drzwi, podeszliśmy tam a ja powoli pociągnęłam za klamkę, zamknięte, delikatnie zapukałam, usłyszałam kroki dochodzące za drzwiami, ktoś podszedł do drzwi
CZYTASZ
"Ja vs Apokalipsa Zombie" || Akt. Shadow || Sezon 1 [UKOŃCZONE]
مغامرةOPIS: 📝 To historia o tym jak na dzisiejszym świecie dzieje się epidemia i każdy zmienia się w trupa, tu będę ja orginalna nie będzie mojej oc, jedyne co to będzie imię Shadow a nie moje orginiejszyn ponieważ ludzie tu nie znają mojego imienia i ni...