NA GÓRZE MACIE POSTAĆ POGLĄDOWĄ ZANE'A
- Jebany Zane Grey - skrzyżowałam ręce, nie odrywając kontaktu wzrokowego.
- Wy się znacie? - zapytał w końcu Finn.
- Niestety - odparłam nawet na niego nie patrząc.
- No popatrzcie, nie pomyślałbym, że taka grzeczna dziewczynka jak ty może mieć chłopaka - powiedział robiąc smutną minkę.
Przysięgam, że ten chłopak mnie doprowadzi do morderstwa.
- Nie pomyślałabym, że taki mądry chłopczyk
nie pomyślałby, że nie każdy chłopak z jakim rozmawiam to mój chłopak - odparłam również robiąc smutna minkę - To mój przyszły brat idioto.Jestem ciekawa jaką Finn miał teraz minę, bo nie mogłam urwać kontaktu wzrokowego
z tym chujem.- Kto by przypuszczał, że mała Nichols będzie miała braciszka - powiedział Zane - No cóż narazie rodzinko muszę lecieć na zajęcia.
Cała ta rozmowa była niekomfortowa dla mnie, bo chłopak cały czas musiał lekko uginać nogi, bo ja mam około metr sześćdziesiąt cztery, a on jakieś metr dziewięćdziesiąt cztery wzrostu.
- Kim jest ten chuj? - zapytał po krótkiej ciszy Finn.
- Najbardziej arogandzą osobą jaką poznałam- odpowiedziałam i ruszyłam do klasy.
***
Przez resztę czasu w szkole starałam się omijać szerokim krokiem Zane'a i chyba finalnie mi się to udało.
- Od kiedy znasz się z tym Zack'iem? - zapytał gdy spacerowaliśmy do domu.
- Zane'm - poprawiłam go - Prawdopodobnie od przedszkola.
I od tamtej pory był chujem.
- Jest w twoim wieku? - zapytał.
- Chyba rok starszy.
- Nie wygląda.
- Gdyby nie to, że jest wysoki to wygląda.
- Byliście razem? - zapytał.
- Co kurwa?! - zatrzymałam się - Skąd ci się kurwa wziął taki pomysł- Po pierwsze nie przeklinaj, a po drugie nie wiem zachowuje się jakby miał do ciebie jakąś urazę, a zwykle tacy się tak zachowują po rozstaniu.
- Nie mów mi co mam robić - powiedziałam po cichu.
- Jestem twoim starszym bratem, musisz się mnie słuchać - powiedział szczerząc się.
- Ta już to widzę - przewróciłam oczami.
- Mniejsza z tym, jak ci się podoba nowa szkoła siostrzyczko? - zapytał skręcając dróżką do domu.
- Byłaby lepsza gdyby nie ten chu...idiota - szybko się ugryzłam w język.
- Lepiej - zwrócił uwagę jak się poprawiłam - Nie przejmuj się nim, to po prostu zwykły dupek, który oczekuje atencji.
- Możliwe - powiedziałam.
W domu albo nikogo nie było albo siedzieli w kompletnej ciszy.- Gdzie są wszyscy? - zapytałam.
- Mój ojciec siedzi pewnie w biurze.- A moja matka jest pewnie w swoim pokoju.
- No a więc, skoro wszyscy coś robią, idziemy na miasto? - zapytał Finn.
- Chcesz iść ze mną na miasto? - chciałam się upewnić.
- No pewnie jesteś moją przyszłą siostrzyczką - uśmiechnął się.
- A ty moim przyszłym braciszkiem - poczochrałam jego włosy.
CZYTASZ
Maybe I Know
Romance17- letnia Maddie Nichols całe życie żyła w kłamstwach, sekretach i kłótniach. Po śmierci jej ojca, matka zaczęła się spotykać z pewnym facetem po czym przeprowadza się z córka do Californi. Maddie jeszcze nie wie ze będzie miała starszego brata ora...