-A więc to ty jesteś perełką Camdena- Zagadnął Adrien, wciąż nie odrywając ode mnie swoich czekoladowych oczu.
Wiedziałam dobrze, jak ryzykowna jest rozmowa z nim, lecz on mnie intrygował. Dzięki kółku teatralnemu (na którym byłam najlepsza) potrafiłam odgrywać swoją rolę dorosłej kobiety wręcz wyśmienicie. Dlatego też zamiast pójść dalej zatrzymałam się i chciałam wdać w pogawędkę.
-Mam na imię Helen...ale moje pełne imię to Lame délicate Helena. Znasz może francuski?
-Znam, i uważam że Helena delikatne ostrze to bardzo intrygujące oraz tajemnicze nazwisko. Ja zaś jestem Adrien Santan, miło mi cię poznać Helen.
-Wzajemnie- odpowiedziałam unosząc jeden kącik ust, czując, że zrobiłam źle ale dobrze.
Źle, bo postępowałam zupełnie odwrotnie do tego, co rozkazał m Ojciec.
Dobrze, bo poznałam całkiem intrygującą osobę...
Adrien wstał, wygładził garnitur podał mi prawą rękę by uścisnąć mi dłoń. Od razu rzucił mi się w oczy jego ogromny czarny sygnet, błyszczący chyba nawet w ciemnościach.
CZYTASZ
Hailie Monet- Królowa Mroku
Roman pour AdolescentsA gdyby Hailie miała mroczne backstory? A co jeżeli Cam, w sekrecie nawet przed Vincentem, Gabrielą, i organizacją już od dawna szkolił Hailie do bycia najlepszą z najlepszych agentek? A co jeżeli Hailie udawała dwie osoby na raz? Dwunastoletnią, bi...