Miesiąc później

164 6 1
                                    

MIESIĄC PÓŹNIEJ

Z Tomem się bardzo zbliżyliśmy, az ZA bardzo ale mi to nie przeszkadzało muszę przyznać że spodobał mi się.. wiem wiem mówiłam że miłość nastolatków nie ma bata przetrwać ale to co czuję do Toma jest silniejsze , nie wiem jak można czuć coś do kogoś rzadko się zakochuję dzisiaj tom zaprosił mnie powiedział że ta rozmowa może zmienić nasza relacje, to zależy od mojego wyboru.
Z Billem się zaprzyjaźniłam uwielbiałam go jest pomocny kocham jako przyjaciela oczywiście, ale moje serce oddałam komuś innemu...ale ta osoba o tym nie wie tak dobrze wiecie że mówię o sławnym Tomie Kualitz.
Z Xawierem nie miałam kontaktu, pewnie był to tylko głupi zakład ale wyjebane .

Moja relacja z Lily się nie zmieniła kocham ją jest moja najlepszą przyjaciółką, ogólnie nic się nie zmieniło ja tylko jeszcze lepiej gram na gitarze kocham to robić wtedy zapominam o wszystkim, myślę że tom nie wie że gram i może to dobrze? Ale dobra była już
17:26 byłam umówiona z Tomem na 18:00 więc zaczęłam szybko się ogarniać.

Nie widziałam w co się ubrać i czy elegancko czy normalnie a może 50/50?

Dobra pójdę zobaczyć co mam w szafie
- powiedziałam do siebie i podeszłam do tej szafy i zaczęłam wyrzucać ubrania napotkałam się na jedną sukienkę która przykuła moja uwagę , zwykła czarna obcisła sukienka wydawała się idealna podkreślała moje wcięcie w talii, nie wiedziałam gdzie pójdziemy więc żeby nie wyglądać jak szczury na otwarcie kanału, założyłam sukienkę a pod nią dałam czarne kolarki , podeszłam do toaletki poprawić makijaż który miałam już na sobie do rana , minęło około 16 minut poszłam szybko do łazienki rozczesać włosy i wypróbować czyli tak jak zawsze popsikałam się moimi ulubionymi perfumami i po kolejnych 15 minutach była już 17:56 pobiegłam na dół żeby ubrać buty , zapomniałam znowu torebki więc jak najszybciej pobiegłam po nią do pokoju w torebce były - klucze od domu ,pomadka i podpaski/tampony na wszelki wypadek portfel z pieniędzmi, założyłam torebkę na ramię i wybiegłam z domu przy tym zamykając drzwi była idealna 18 moglam
Byc spokojna, wyszłam za bramę , czekałam może z minutę ? A już widziałam jak męska sylwetka zniżała się w moją stronę ,na łbie miał dredy więc wiedziałam że to Tom.

hej piękna - podszedł do mnie ,i mnie przytulił poczułam ciepło i motyle w moim brzuchu co się często nie działo, tom był ubrany w czarną koszulę ... nigdy nie widziałam go w takim wydaniu i nie powiem że nie , wyglądał w cholerę przystojnie.

No hejka - powiedziałam odwzajemniając przytulasa

Gdzie mnie zabierasz ?-powiedzialam nadal przytulając chłopaka.

zobaczysz na miejscu - powiedział Tom po czym dając mi całusa w czoło a ja momentalnie stałam się czerwona jak burak a co było w tym najgorsze że chłopak to zauważyć..

Slodka jesteś-powiedział z uśmiechem

TOM - na krzyczałam na niego zakrywając przy tym twarz rękami

Dobra chodź buraczku - powiedział Tom obniżył się i odwrócił do mnie plecami na znak żebym wskoczyła na barana , tak też zrobiłam wzięłam swoje ręce i obijałam jego szyję, a głowe położyłam na jego ramieniu .

Szliśmy tak 15 minut

dobra teraz schodz -powiedział Tom

Dobra dobra - tak też zrobiłam zeskoczyłam na twardą powierzchnię.

dobra masz to i załóż na oczy - dał mi swoją opaskę założyłam i poczułam ten anielski zapach , tom złapał mnie za wcięcie w talii i zaczął prowadzić mnie w jakieś miejsce nagle poczułam jak tom wziął mnie na ręce w stylu panny młodej nie widziałam o co chodzi ale czułam jeszcze bardziej jego mocne perfumy.

O co chodzi tom?-zapytałem nie pewnie

Dowiesz się na miejscu - powiedział to a ja już widziałam że robi ten głupi uśmieszek .

Postawił mnie , ale nie była to twarda powierzchnia ....

Two stars in your eyes ★ |Tom KaulitzOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz