Młoda,utalentowana gitarzystka której marzeniem jest założyć swój własny zespół,nie wierzy w miłość ani przeznaczenie do pewnego momentu wszystko się zmieniło oddała swoje serce... ale czy postąpiła dobrze?
I on,nastoletni chłopak o wielkim talencie...
Obudził mnie budzik o 08:00 , wstałam zaczęłam budzić Lily która jak zawsze nic nie obudzi w miejscu wywiadu mieliśmy być już o 10:25 a o 9:00 było śniadanie na którym wypadało by być już ogarniętym po 5 minutach męczenia się z Lily które dobiegły końca bo jaśnie pani raczyła wstać Happy end .
Za nim Lily zwinie się z łoża minęły by wieki więc poszłam jako pierwsza się ogarnąć wzięłam kosmetyczke i ubrania w walizce wszystkie stylizacje miałam już zrobione były w małej reklamówce z napisanymi dniami wiedziałam że nie będzie mi się chciało tego robić w hotelu więc to zrobiłam jak jeszcze byliśmy w domu . Wzięłam wybraną torebke z ubraniami i udałam się do toalety szybko rozczesałam włosy i zaczęłam powoli je prostować żeby się nie oparzyć. Potem wyjęłam ubrania z torebki i zaczęłam je ubierać .
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Tak mniej więcej wyglądałam bo na miejscu każdy ma naszykowane ubrania w których ma wyjść przed kamerę i widownię która się tam zbierze .
Zrobiłam swój codzienny makijaż popsikałam się jeszcze perfumami i zaczęłam chować wszystkie rzeczy na miejsce żeby bez problemu schować je ponownie do walizki .
Wyszłam z łazienki była już 9:36 Lily siedziała juz przy biurku, na biurku znajdowało się nie Wielkie lusterko i masa kosmetyków chyba zaczęła się malować jak byłam w łazience, za to była już pomalowana więc zyskaliśmy trochę czasu ,na śniadanie mamy zejść wtedy kiedy menadżer zapuka nam do drzwi wtedy wszyscy powinni być już przed drzwiami na zbiórce...ale po chuj .
No nie wieże nasza Lily raczyła w końcu wstać ?!-powiedziałam trzymając się za głowę
Już nie przesadzaj a teraz wypad bo ja wchodzę - powiedziała Lily z dumą że udało jej się wstać na co ja lekko się zaśmiałam i zaczęłam odkładać rzeczy do walizki w czasie kiedy Lily była w łazience zaczęłam sprzątać trochę pokój, poprawiałam łóżko i zaczęłam zbierać papierki ,kosmetyków Lily nawet nie ruszałam bo by mnie chyba zajebała, od piełam mój telefon od ładowania zobaczyłam że była już 9:52 zaczęłam pukać w drzwi od łazienki żeby Lily się pospieszyła i chyba zadziałało byliśmy podobnie ubrane bo po co się stroić i tak się przebierzemy Lily szybko zaczęła sprzątać swoje kosmetyki które walały się na biurku.
Nagle usłyszeliśmy pukanie do drzwi,złapałam szybko za telefon i w trybie natychmiastowym wyszłam z pokóju a za mnie Lily byliśmy pierwsi któzi wyszli z pokoju, dostaliśmy pochwałę od menadżerki o dziwo menadżer chłopaków też nas pochwalił
Dziękujemy - powiedziałam z uśmiechem i dumą , po chwili wyszła Olivia z Emily potem George i Gustav a po 2 minutach Bill i ...Tom ale nie miał już dredów tylko czarne warkoczyki wyglądał bardziej doroślej ale jak kurwa kiedy on to robił że niby wczoraj? To on w ogóle spał?
Menadżer Chłopaków zaczął mówić- Ile można na was czekać? Do was dziewczęta nie mówię spokojnie - lekko się uśmiechnęłam tylko jak Mężczyzna poparzył na nas , a chłopaki tylko przewrócili oczami ale wyjebane.
