hej, zwracam się do was w celu naprostowania kilku rzeczy.
1. znalazły się osoby, którym nie spodobał się pomysł na powstanie tego ficzka. rozumiem i wiem skąd takie wnioski, aczkolwiek to opowiadanie jest jedynie formą odskoczni od ostatnich przygnębiających wydarzeń w necie.
2. nie poruszam tematu stuu, dubiela etc. nie naśmiewam się z ofiar i NIE BAGATELIZUJE zjawiska pedofilii.
3. sylwek i konop sami się podśmiechują z naszych ambitnych wysrywów, więc póki co ja nie wiedzę problemu w kontynuacji ficzka.
ps dziękuje z całego serduszka za tyle komentarzy, uwielbiam je czytać. pls keep going <3
(szykują się nowe rozdziały)
CZYTASZ
Puszka Pandory | Wardęga x Konopskyy
FanfictionKiedy polski internet potrzebował zbawienia, pojawili się oni. Dwójka niezależnych twórców pragnących nocy oczyszczenia. Sylwester wiedział, że nie uda mu się unieść na barkach ciężaru wstrętnych informacji. Nigdy nie podejrzewał, iż wyciągnie w tym...