Hejka! Także tak, właśnie dotarliśmy do końca. Nie wiem kiedy dokładnie do minęło, ale teraz mi trochę przykro, wiecie? Przykro, bo rozstaję się z moimi dziećmi :((
Chciałabym wam ogromnie podziękować za to, że byliście przy mnie i czytaliście moje bazgroły. Wiem, że ta książka nie jest idealna. Wiem, że ma wiele niewyjaśnionych wątków i wiem również, że czasami zachowania głównych bohaterów są irracjonalne. Jednak mimo tego zachciało wam się zerknąć tutaj chociażby na sekundkę, za co kolejny raz dziękuję!
Dziękuję również moim przyjaciółkom, które mnie wspierały w tym, mimo wielu ciężkich momentów i chwilowych zawahań co do tego. Macie moje całe serce <3
Również chciałabym podziękować moim nieudanym relacjom, które były dla mnie ogromną inspiracją. (nigdy więcej boże)
Na pewno nie będzie to moja ostatnia książka! Pisanie bardzo mi się spodobało, mimo wielu potknięć na całej tej drodze. Nie wiem kiedy przyjdę do was z czymś nowym, bo jak na razie chciałabym chwilowo odpocząć i skupić się na swoim życiu prywatnym. Jednak plany już są, a być może niedługo ich realizacja.
Ostatni raz dziękuję i mam nadzieję, że zobaczymy się na czymś nowym!
Buziaki :***
Ps. Możecie wpaść na moje sociale, gdzie obiecuję, będę się więcej udzielać.
twitter/x: belluckyy
instagram: belluckyy
tiktok: belluckyy_
CZYTASZ
Controlling My Destiny
Roman d'amourSiedemnastoletnia Allison Riley prowadzi życie zwykłej nastolatki. Nigdy nie była fanką sportu, szczególnie koszykówki. Nagle podczas zajęć literatury ogłaszany jest mecz jej szkolnej drużyny z liceum Heartlands High School. Dziewczyna postanawia wy...