-Hailie wstawaj! Jadę zawieść mamę do szpitala bo coś sobie zrobiła- krzyknęła moja mama
Moja matka,babcia i siostra od zawsze nienawidziły mnie za to że jestem wilkołakiem
-nie wiem czy dzisiaj wrócę ale jak będę ma być posprzątane zrozumiano!?- zapytała krzykiem
- tak- szepnęłam
- to ja jadę- powiedziała i wyszła
Spojrzałam na zegarek czwarta rano, posprzątałam cały dom i zobaczyłam godzinę szóstą rano postanowiłam pójść spać
~•~
Obudziło mnie pukanie do drzwi myślałam że to mama i babcia ale była to policja
- Hailie Monet?- zapytał policjant
- tak- odpowiedziałam szybko
- twoja mama i babcia zginęły w wypadku samochodowym - nie zmartwiła mnie śmierć mamy i babci nawet odrobinę, tylko to gdzie ja teraz będę mieszkać
Może z siostrą ma ona dwadzieścia cztery lata i też jest wilkołakiem ale mama ją zaakceptowała mnie to co mnie. Ma na imię Róża
(W następnym rozdziale jest już w rezydencji)
CZYTASZ
w objęciach wilka ~Rodzina Monet~
Wilkołakibracia Monet i Hailie są wilkołakami, jednak bracia myślą że Hailie nim nie jest a Hailie myśli że bracia nimi nie są i boi się przyznać bo uznają ją za dziwadło.( Zmieniłam trochę charaktery braci Monet) 112 miejsce z 13,3 tyś w kategorii rodzina (...