AVA
Gdy nadeszła już ostatnia lekcja, pierwszy raz spotkałam Toma i Ginny. Nie patrzyłam na nich ani nic, widziałam tylko kątem oka jak się na mnie gapią, Ginny wręcz była wklejona w Toma, a ten z rękoma w kieszeni patrzył na mnie jak by zobaczył ducha. W końcu spojrzałam na nich kątem oka, Ginny śmiała się pod nosem patrząc na mnie a Tom nic, zero emocji, zero chęci do czego kolwiek, nic, tylko patrzył. Pokazałam ruchem ręki do Billa by się przybliżył, bym mu coś na ucho powiedziała.
- Gapią się na mnie. - Wyszeptałam do ucha chłopaka. Gdy na niego spojrzałam wyglądał na zdezorientowanego, przybliżyłam się ponownie - Ginny i Tom. - Chłopak spojrzał na nich i się lekko zaśmiał.
- Ginny pewnie myśli że ci smutno bo Tom znów ją wybrał, a on? Nie wiem o czym myśli, nie rozmawialiśmy w ogóle po tej wycieczce, zamknął się w pokoju i zaczął grać na gitarze a cały dom. - Od szeptał, ponownie na nich spojrzałam a najbardziej na Toma, znałam go na tyle że umiałam wyczytać wszystko z jego oczu, a w nich było nic, totalnie nic. - Nadal czujesz coś do Toma? - Nagle powiedział ale nie tak głośno by jego brat bliźniak to słyszał. Podkręciłam przecząco głową na co on tylko pokiwał, później tylko rozmawialiśmy o różnych rzeczach.
Po szkole byłam wykończona, jak weszłam do pokoju i położyłam się na łóżku tak zasnęłam. Po paru minutach przebudziłam się słysząc jak moje drzwi od pokoju się otwierają, udawałam że śpię. Usłyszałam głos Kayli która pytała mnie czy śpię, po czym usłyszałam jak stawia coś na moim biurku i wyszła, gdy otworzyłam lekko oczy i zauważyłam że jestem znów sama, wstałam i spojrzałam na biurko, były na nim moje ulubione ciastka które mi zawsze mama robiła, obok zauważyłam małą karteczkę, wzięłam ją i przeczytałam: "Znalazłam ten przepis twojej mamy, więc postanowiłam ci zrobić, nie będą takie idealne jak ona ci zawsze robiła ale mam nadzieję że będą smakowały. Kayla." "Robiła" pomyślałam krzywiąc się, po czym wzięłam jedno ciastko i ugryzłam, smakowały dosłownie tak samo jakie moja rodzicielka zawsze robiła, moje serce się mimowolnie rozpuściło na ich smak, przypomniało mi się całe dzieciństwo. Usiadłam na łóżku z talerzem ciastek i zaczęłam je jeść jakby to było ostatnie jedzenie na ziemi. Po zjedzonym daniu ponownie zasnęłam. Przebudziłam się około drugiej w nocy, wstałam, przebrałam się w czarne dresy, czarną bluzę oraz ponownie założyłam kurtkę w której spałam, wyszłam z pokoju chcąc pójść do kuchni po papierosy lecz pierw poszłam do pokoju rodziców sprawdzić czy Kayla śpi. Spała. Pokierowałam się do wyznaczonego przeze mnie punktu, wzięłam opakowanie z papierosami, założyłam buty po czym wyszłam z domu. Szłam na sam koniec za moim domem, po czym przeskoczyłam płot i skierowałam się na wzgórze bliźniaków Kaulitzów, usiadłam w tym samym miejscu co zawsze, wyciągnęłam zapalniczkę, jednego papierosa i zaczęłam palić patrząc w ten sam punk co zawsze, czyli na las. Myślałam na temat słów Billa czy coś jeszcze czuje do Toma. Czułam. Nawet więcej niż przed moją kłótnią z nim, wiedziałam że to pojebane ale tak jakoś wyszło, lecz nie czułam żadnej zazdrości gdy zobaczyłam go z rudo włosą, nie czułam nic, jakby moje uczucia zniknęły na te pare sekund, jakbym nawet nie wiedziała kto to Tom i że go pierwszy raz na oczy widzę, jakbym nie miała o nim zdania, to było dziwne, wręcz popierdolone, tata jest już cztery miesiące w śpiączce i są możliwości że się nie przebudzi (tak mi doktor mówił), martwiłam się że stracę jedynego rodzica. Po godzinie myślenia i ciągłego palenia, w końcu wróciłam do domu, odłożyłam resztę papierosów na stół w kuchni, poszłam wsiąść szybki prysznic i poszłam spać. Obudziłam się o jedenastej, zestresowałam się że jestem spóźniona do szkoły lecz wtedy przypomniało mi się że jest sobota, na szczęście. Leżałam jeszcze chwilę w łóżku przeglądając komputer gdy ktoś wszedł do mojego pokoju. Spojrzałam na drzwi a w nich zastałam blondynkę z jedzeniem na talerzu.
CZYTASZ
//Dark Love~~// Tom Kaulitz
RomanceKontynuacja książki "kolega z ławki". Ava Johnson, po ostatnich wydarzeniach zamknęła się już totalnie w sobie, mało się komunikowała ze światem. Miała kontakt tylko z Kaylą, Billem, Gustavem, Georgiem oraz ze swoimi starymi znajomymi, od Toma się o...
