//Dark Love~~// Tom Kaulitz

†6†

AVA

Rano spojrzałam na zegar, była dziesiątą, a ja leżałam w swoim pokoju. Nie pamiętałam praktycznie nic z poprzedniej nocy, a głowa mnie bolała jak chuj. Po chwili marudzenia, usłyszałam jak drzwi od mojego pokoju się otwierają, spojrzałam w tamtym kierunku i zobaczyłam Billa który w jednej ręce miał szklankę wody, a w drugiej tabletki, sugeruję że na ból głowy. Natychmiast wzięłam zawartość z obydwóch rąk chłopaka i dałam mu dziękujące spojrzenie. Po jakimś czasie siedzenia w ciszy i patrzenia się w jeden punkt postanowiłam rozpocząć konwersacje.

- Pamiętasz coś z wczoraj? - Zapytałam.

- Nie... Pamiętam tylko że ci opowiadałem coś o Tomie, ale co dokładnie to nie pamiętam. - Złapał się za głowę spoglądając na mnie.

- Ja też... Dlatego rozmowy po pijaku są najlepsze, możesz powiedzieć wszystko a rano i tak się tego pamiętać nie będzie. - Zaśmiałam się lekko, chłopak ponowił mój czyn i się położył obok mnie.

- Ava...

- Tak? - Spojrzałam na niego od góry gdy się przytulaliśmy. Bill miał zamknięte oczy.

- Tom cię kocha. - Uśmiech z mojej twarzy zniknął szybciej niż się pojawił. Ciągłe patrzyłam na chłopaka wtulonego w moje ciało ponownie jak zwykle, rozmyślając wszystko co się wydarzyło.

- Co...?

- On cię naprawdę kocha. Przemyśl to i z nim porozmawiaj, proszę... Boli mnie to jak obydwoje jesteście smutni. - Wymamrotał w moje ciało.

Między nami zapanowała już cisza, Bill w końcu zasnął nadal wtulony w moje ciało, ja pisałam z Jessica z mojego laptopa na temat akcji z wycieczki. Rudo włosa od tamtej pory patrzy na Toma inaczej i już nie jest jej idolem, teraz bardziej Georga faworyzowała, lecz nadal nie umie uwierzyć że jej były największy idol mógł takie gówno zrobić.

Od JessiRudaWiewiora:
No ale... Jakim śmieciem trzeba być, by wziąść jakieś "tabletki" OD SWOJEJ EX.

Do JessiRudaWiewiora:
Też nie chce mi się w to wierzyć, a znam Toma, i wiem że jest dobrym kłamcą...

Od JessiRudaWiewiora:
A jak tam Bill? Wszystko z nim okej?

Do JessiRudaWiewiora:
Tak... Właśnie śpi wtulony we mnie i coś mamrocze pod nosem... Wczoraj mi coś mówił na temat Toma, ale byliśmy tak najebani że nic nie pamiętamy... Żałuję teraz że zgodziłam się na picie... Albo to ja zaproponowałam??? NIE PAMIĘTAM.

Od JessiRudaWiewiora:
Alkoholik.

Do JessiRudaWiewiora:
Spierdalaj, to ty jesteś ruda.

Od JessiRudaWiewiora:
Sama spierdalaj, i spróbuj se przypomnieć o czym rozmawialiście i mi zadzwoń, muszę wiedzieć wszystko co się dzieje z życiem zwykłym oraz miłosnym mojej najlepszej przyjaciółki w Niemczech. EJ SKORO ZNASZ TOKIO HOTEL TO MOŻE DASZ MI NUMER GEORGA???

Do JessiRudaWiewiora:
Lecz się, nie dam, dobra idę bo Bill się budzi.

Od JessiRudaWiewiora:
Dobra, papa Panno Ava Kaulitz Trümper.

Do JessiRudaWiewiora:
Jeszcze raz mnie tak nazwij a staniesz się łysa.

Od JessiRudaWiewiora:
Oj dramatyzujesz, dobra papa!!! Powiedz Billowi że go pozdrawiam i kocham!!!

Do JessiRudaWiewiora:
Jasne, pa 💋

Zamknęłam laptopa i spojrzałam na chłopaka który przecierał swoje oczy i się rozciągał. Gdy już skończył spojrzał na mnie i lekko uśmiechnął.