Twój Anioł Stróż ~ Adammix777

19. Rozdział

Po ostatnim wydarzeniach rodzina zoi podjęła decyzję, o wychowywaniu dziecka z czym mieli im pomagać ich przyjaciele: Henry, Daphne, Cora, Henry znalazł pracę w internecie, zajmował się nieruchomościami przez co znacząco poprawił się stan życia, chłopak złapał też coś więcej niż tylko relacje przyjacielską z Daphne, to nie była już tylko przyjaźń...

Kilka tygodni później...

Chłopak wstał dosyć wcześnie, przecierając oczy zastanawiał się, czy jeszcze nie pospać chwilę dłużej ponieważ miał na to czas ale widząc Biblię na swoim biurku zabrał ją.

— A co mi tam? — dawno jej nie czytał więc chwycił ją.

Podobnie jak często to bywało, nie czytał tak po prostu tylko wybierał i losował. Analizował to, co w danej chwili przeczytał i tak bowiem znalazł pierwszy intrygujący werset:

„Jestem bowiem świadomy zamiarów, jakie zamyślam co do was – wyrocznia Pana – zamiarów pełnych pokoju, a nie zguby, by zapewnić wam przyszłość, jakiej oczekujecie. Będziecie Mnie wzywać, zanosząc do Mnie swe modlitwy, a Ja was wysłucham” ~ Księga Jeremiasza (29 : 11-12).

Henry wszedł w dorosłe życie, często wiele planów sypało mu się i wątpił samego Boga widząc wiele swoich niepowodzeń ale zawsze wychodził z tego. Odkąd się nawrócił, nie zdarzyłaby się sytuacja która by zakończyła się źle, szczęśliwie wychodził z niepowodzeń.

„Postępowanie wasze niech będzie wolne od chciwości na pieniądze: zadowalajcie się tym, co macie. Sam bowiem powiedział: Nie opuszczę cię ani pozostawię. Śmiało więc mówić możemy: Pan jest wspomożycielem moim, nie ulęknę się, bo cóż może mi uczynić człowiek?” ~ List do Hebrajczyków (13 : 5-6).

Następny cytat też bardzo go zaintrygował, chłopak mimo tego miał gdzieś z tyłu głowy swoją przeszłość, której bardzo żałował ale mając przy sobie swój naszyjnik i wiarę czuł się bezpiecznie. Nie tyle co bezpiecznie ale przede wszystkim, czuł się po prostu lepiej na duchu.

„Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest. Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą; nie dopuszcza się bezwstydu, nie szuka swego, nie unosi się gniewem, nie pamięta złego; nie cieszy się z niesprawiedliwości, lecz współweseli się z prawdą. Wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję, wszystko przetrzyma. Miłość nigdy nie ustaje, [nie jest] jak proroctwa, które się skończą, albo jak dar języków, który zniknie, lub jak wiedza, której zabraknie. […] Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość – te trzy: z nich zaś największa jest miłość” ~ 1 List do Koryntian (13 : 1-8, 13).

Te słowa były dla niego ważne, przeszedł już przez jedną nieszczęśliwą miłość a teraz, wszedł coś bliższe miłości niż przyjaźni mówiąc tutaj o relacji z Daphne chociaż wciąż miał pamięć o Aishy. To była jedna z wielu sytuacji, przez którą serce złamało mu się na pół i dlatego gdzieś z tyłu głowy zawsze bał się nowych związków.

„Gdybym też miał dar prorokowania i znał wszystkie tajemnice, i posiadał wszelką wiedzę, i wszelką [możliwą] wiarę, tak iżbym góry przenosił, a miłości bym nie miał, byłbym niczym” ~ 1 List do Koryntian (13 : 2).

Ponowny cytat o miłości przeczytał, miłość to coś ważnego dla człowieka i chłopak zdawał sobie z tego sprawę. Miłował Boga ale wciąż jednak nie był niego na tyle blisko aby był mu samowystarczalny, wiele razy grzeszył ale przez miłosierdzie Boga zostały mu winy przebaczone. Otaczało go wiele osób, które w sercu miłował i chciał z nimi spędzać jak najwięcej czasu.

"Czy kobieta może zapomnieć o swoim niemowlęciu i nie zlitować się nad płodem swego łona? A choćby też i one zapomniały, ja jednak o tobie nie zapomnę. Oto na swoich dłoniach wyryłem cię; twoje mury są zawsze przede mną" ~ Księga Izajasza (49 : 15-16)