Rozdział 15 Teledysk

213 5 0
                                    

POV: Emilka
Obudziłam się obok Oliwiera. Wstałam pierwsza więc postanowiłam że będę leżała dopóki on nie wstanie. Wstał o 10:26 nie chciało mi się wstawać bardzo....Dziś tyle jazdy mnie znowu czeka. Ubraliśmy się zjedliśmy śniadanie i pojechaliśmy do pierwszej lokalizacji. Była to IKEA ponieważ potrzebowałam do teledysku szklanki. Kupiłam zestaw 20 sztuk zapłaciłam 78,24. Następnie pojechałam do hotelu gdzie czekali na mnie wszyscy. Pierwszą sceną jest ,że ja niby wstaje a potem mdleje. Potem musiłam rozbić szklanki. Zostały nam do nagranie 2 fragmenty: Początek piosenki oraz scena z Oliwierem. Było już ciemno więc pojechaliśmy na małą plażę - prędzej jeziorko. Było ciemno więc było tam tak pięknie... Scena z Oliwierem polegała na tym że na fragmencie „A ten dotyk dział jak narkotyk" Oliwier miał mieć zasłoniętą twarz żeby serio go nikt nie rozpoznał i mieliśmy się trzymać za ręce. Po dniu roboty razem z Oliwierem pojechaliśmy do mnie na jutro miało być już wszystko gotowe. Tak szybko? Godzinę później dostałam informację że nie nagrała się część gdy wchodzę to tego jeziora.

Emilka.Lejowsaa

Działamy nawet o 3

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Działamy nawet o 3.00!🥲

Skończyliśmy...nareszcie w domu przebrałam się w piżamę i wtulona w Oliwiera zasnęłam. Na następny dzień było faktycznie wszystko gotowe. Odrazu wrzuciłam piosenkę. Zjedliśmy z Oliwierem śniadanie i chciałam się pomalować...CHCIAŁAM... Oliwier odrazu.
O: To wygląda jak miękkie jajko.
E:To jest gąbeczka.
O:Ja bym lepiej nałożył ten krem.
Zmyłam całą moją pracę na twarzy.
E:Proszę pomaluj mnie.
O:Okej!
Odrazu wziął się do pracy, wziął gąbeczkę wklepał mi nią nie podkład a korektor, a zamiast korektora dał mi podkład...Następnie nałożył mi lekko różowy cień pod oko, bronzer, róż i rozświetlacz. Gdyż powiedział że skończy zobaczyłam się w moim wielkim lustrze.
E:Ładny.
O:Logiczne jak ja robiłam. hahahaha
Nagle jednocześnie na nasze telefony przyszło powiadomienie.

Stara klasa= st
ST:Organizujemy spotkanie klasowe kto jest chętny niech się zgłosi.

E:Idziesz?
O:A ty?
E:Ja tam sama nie mam zamiaru iść.
O:Razem?
E: Oczywiście😉
O:Na „RY" wysyłamy że będziemy.
E:Dobra.
O:RY!

E:Ciekawe co się zmieniło...
O:Ciekawe czy pamiętają nas wgl...
E:Za kim najbardziej tęsknisz?
O:Za nikim bo mam ciebie.
E:Bestiess!

~~~
360 słów

„To ja odmieniłam wszystko"Where stories live. Discover now