Rozdział 16 „Spotkanie klasowe"

213 4 0
                                    

POC:Emilka
Dziś się spotykaliśmy z naszą starą klasą.Była 13.28 a o 16.00 byliśmy umówieni. O 14 pomalowałam się a następnie ubrałam o właśnie tak:

Gdy wszłam z toalety, miejsca gdzie się przebierałam to zobaczyłam Oliwiera ubranego właśnie tak:

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Gdy wszłam z toalety, miejsca gdzie się przebierałam to zobaczyłam Oliwiera ubranego właśnie tak:

Gdy wszłam z toalety, miejsca gdzie się przebierałam to zobaczyłam Oliwiera ubranego właśnie tak:

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

E:Chodź jedziemy.
O:Już?
E:Tak.
Wsiedliśmy do mojego różowego BWM i pojechaliśmy do galerii wyznaczoną przez resztę. Po drodze zatankowaliśmy auto.

Story Emilka.Linowska

Dojechaliśmy

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Dojechaliśmy. Poszliśmy na piętro 2 gdzie zobaczyliśmy całą resztę.(Nie wiem jak nazywać tą klasę więc jak będzie mówił jakiś chłopak to będzie ch a jak dziewczyna to dz.-autorka❤️)

O,E:Hejka.
Klasa:Siemanko.
Ch:Nasz ship klasowy się spełnił.
E:Nie spokojnie jeszcze nie.
Dz: Od kiedy jesteś blondynem Oliwier?
O:Nie wiem sam.

Myślałam że z Oliwierem byliśmy ostatnią osobą lecz jednak nie. Dołączyła do nas jeszcze jedna dziewczyna. Była to ta jedna osoba której nikt nigdy nie lubił.
( Nazwijmy ją zła dziewczyna = zdz)
Zdz:No witajcie.
Reszta:Cześć.
Zdz:No cóż na gwiazdy się czeka.
Ch: Gwiazdy to siedzą obok mnie.
Zdz:O mój Boże! Oliwier haha jak ja cię dawno nie wiedziałam.
Dz:Nie tylko Oliwier.
Zdz:To kto ahhh zapomniałam ja!
Ch:Emilka? Grała solowy koncert? Jest w projekcie influencerow? JEST Z OLIWIEREM?
E:Nie jestem z Oliwiere...
O:Przecież jesteśmy razem!
Zdz:Oliwer...Zdradziłeś mnie... i co z tego że grała koncert? Ja tu zaraz mogę zrobić taki sam a nawet lepszy. A tak wgl to przyjechałam moim różowym BWM jest na parkingu numer 6!
O,E:HAHAHHAHAHA.
Reszta:Co się stało?
E:To moje auto- Wyjęłam z kieszeni paragon z kupowania parkingu.
Zdz: No dobra... To co idziemy na „szpingsss?" (Tak to powiedziała jak coś-❤️)
Reszta:Okej?
Przez całą drogę do końca galerii Zdz kleiła się do Oliwiera. Widziałam że ma ochotę ją zrzucić z schodów więc chwyciłam go za rękę i pocałowałam w policzek. Widziałam że odpuściła lecz cały czas trzymałam go za rękę.
Dz:To pierwsza Zara?
Ch: Kupmy w Zarze a potem pokarzemy reszcie co kupiliśmy.

Nagle Oliwier mi wyszeptał do ucha:
O:Mam 29.99 na koncie bo mam w telefonie starą kartę a portfel mam w domu.
E:Kupuj co chcesz.

Bo chwili znajoma twarz weszła do sklepu. Była to Wiktoria z Faustyną...
E:CHOLERA JASNA FAUSTI I WIKA.
O:Bierz tą sukienkę i idziemy do przebieralni.

W:Ej a to nie jest Emilka?
F: I Oliwier ?

E: I co my tu będziemy robić jeste tu ciasno jak w dupie.
O:Masz wszystko?
E:Tak.
O:Idziemy do kasy.

Kasjerka: Będzie 392.86
E:Kartą będzie.
Kasjerka: Przeszło dziękuję bardzo dowiedzenia.

Gdy odeszliśmy od kasy za nami w kolejce były Faustyna i Wika. Zestresowałam się więc odrazu wyszłam z sklepu. Razem z grupą poszliśmy coś zjeść. Wypadło na mcdonld's więc znowu zrobiliśmy spacer na sam dół galerii. Zjedliśmy a ja chciałam wstąpić do jeszcze jednego miejsca iDream wszyscy mi powiedzieli że pójdą ze mną tylko nic nie kupią. Chciałam kupić Apple Wacht. Kupiłam i poszłam do reszty nasze spotkanie dobiegało końca. Ta jedna dziewczyna już poszła.
Ch:Serio jesteście razem?
O:Tak. Odpowiedział na pytanie chłopakowi który kiedyś był w mnie zakochany..
Dz:WIEDZIELIŚMY!
Nagle Oliwier objął mnie w talii i do sibie przysuną.
Tak się to spotkanie skończyło. Gdy wyjeżdżaliśmy autem:
E:Co?
O:No sory ale nie dałem sobie.
E:Nie no spoko.
Przez resztę drogi śpiewaliśmy piosenki które wygenerowała moja playlista. Raczej to były moje lub Genzie piosenki.
Gdy weszliśmy do mojego domu to Oliwier stanął bardzo blisko mnie i spytał:
O:Co oznacza to spoko?
E: Nic
Była już godzina 20.
E:Nudzi mi się.
O: Chodź.
Poszliśmy na boisko do koszykówki gdzie zaczęliśmy grać. Niestety byłam za niska żeby trafić więc Oliwier postanowił że weźmie mnie na ręce :

 Niestety byłam za niska żeby trafić więc Oliwier postanowił że weźmie mnie na ręce :

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Wróciliśmy do domu i poszliśmy spać. Lubię takie dni jak takie był lekki stresik ale tylko chwilę.

~~~
636 słów. KOCHANI! Jak będę pisać coś w nawiasie to nie będzie już czegoś takiego:
( hsbstsjsvgz- autorka)
Tylko:
(hsbstsjvgz-❤️)
Nie chce pisać już autorka bo zabiera to słowa.

„To ja odmieniłam wszystko"Where stories live. Discover now