POV Wika:
Spałam sobie na spokojnie, aż nagle usłyszałam dzwonek telefonu.
Wystraszona się obudziłam i od razu odebrałam.
W: Co tam, Bartuś? Coś się stało? Kiedy będziesz?
B: Wikusia, ty moja kochana, zo ten zostanę na noc u Qrego, bo się nooo wypiłem trochę i no nie mam jak wejść wsiąść do auta i dlatego..
W: Zadzwoń po taksówkę, a samochód jutro odbierzesz. Przecież nic się nie stanie, tak?
P: WIKAAA! Daj mu luuuz, niech sobie chłop zaszaleje trochę! Nic się nie dzieje przecież, prawdaaa? -odezwał się nagle Przemek.
W: Dobrze.. Niech zostanie.. Muszę kończyć, mam 1 procent, pa..
Od razu się rozłączyłam.
- I takim oto sposobem już nie zasnę.. - szepnęłam.
Wstałam z łóżka i zeszłam po cichu na dół.
Tak..
Nie zaśniesz, bo twój chłop zostaje na noc u przyjaciela..
Logiczne..Usiadłam na kanapie z kieliszkiem wina w ręce.
Nikt mi nie zabroni..
On może, a więc ja też..Wzięłam łyka, a gdy już chciałam brać drugiego, to ktoś mnie wystraszył od tyłu i się oblałam.
Gdy się obróciłam ujrzałam Świeżego.
- A ty co? Nie śpisz? - zapytałam po chwili.
- Nie mogę jakoś zasnąć.. - podrapał się po swojej łysej głowie. - a ty? - przysiadł się obok mnie.
- Przez Bartka.. Momentami myślę czy aby na pewno mu jeszcze na mnie zależy.. Możliwe jest też to, że sobie za dużo wmawiam? - przykryłam się kocem.
- A może byśmy mu taki mini test zrobili.. - zamyślił się łysolek.
- Żeby był zazdrosny.. - dopowiedziałam po chwili, a on na mnie popatrzył z uśmiechem.
- Właśnie.. Można by było zrobić to z Patrykiem, bo to idealny kandydant, ale się boję, że wiesz.. On coś zepsuje.. - mlasnął z niesmakiem.
- Może Przemek.. Z nim mam relację taką MOCNĄ przyjacielską, i by się raczej nadawał.. Dzisiaj sobie z nim tak o na luzie gadałam.. - spojrzałam na Bartka Świeżego, któremu już się powoli oczy zamykały. - no idź spać - szturchnęłam go z uśmiechem i zrobiłam miejsce na kanapie rozkładając koc na nim. - dobranocka, jutro mi pomożesz - położyłam mu koc na głowę i wróciłam do swojego pokoju..
Położyłam się na tym nieszczęsnym łóżku i patrzyłam w sufit. Było grubo po drugiej, a więc nie miałam zamiaru nikogo budzić. Obróciłam się na prawy bok i powoli zamykałam oczy.. Po niedługiej chwili odpłynęłam..
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
KOCHANI!!!
Ogólnie nie mam pojęcia co bym mogła opisać jeszcze w tej książce.. Ma ona dosyć dużo rozdziałów i po prostu moja wyobraźnia leży XD..
Nowa książka pojawi się
już jutro o 16!WYCZEKUJCIE! <3
PS: WYBACZYĆ ZA BŁĘDY CZY COŚ, ALE NA SZYBKO WSTAWIAŁAM TEN DZIAŁ XD
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
CZYTASZ
- Skomplikowana Miłość || Bartonii ✔️
Novela Juvenil- TO JEST MOJA PIERWSZA KSIĄŻKA - ❗Sceny drastyczne, 18+ oraz wulgaryzmy❗ Wika podczas normalnego letniego poranka zauważa dziwne zachowanie u swojego chłopaka Patryka. Okazuje się, że chłopak ją zdradza, a ona traci do niego całkowite zaufanie.. Co...