Nadzieja na lepsze jutro

Rozdział 9

Olivia

Po powrocie z kawiarni postanowiłam że posprzątam w swoim pokoju, szybciej nie miałam na to czasu. Włączyłam piosenkę od Davida Kushnera Mr. Forgettable... Cokolwiek nie robiłam musiałam słuchać muzyki, czy to smutnej czy to wesołej jeden pies, tylko po to aby lepiej wykonać tą czynność.

My head is in the clouds right now just pray i come around, around.

Hello, hello are you lonely? I'm sorry, it's just the chemicals..

po chwili leciała kolejna zwrotka którą również zaśpiewałam.

Hello, hello do you know me? I'm calles Mr. Forgettable..

Ta piosenka miała specjalne miejsce w moim sercu, pamiętam kiedy cały czas słuchałam ją kiedy dowiedziałam się o śmierć ojca, zmarł gdy ja i Lucas mieliśmy po osiem lat. Matka nie wspominała o nim praktycznie wcale, widziałam go tylko na zdjęciach, do tej pory nie wiem co się wydarzyło że go z nami nie ma. Pamiętam tylko że przez ten cały czas praktycznie nie było go w domu, z czasem kiedy dojrzewałam  myślałam że ojciec zdradzał mamę, ale z tego co wiem bardzo się kochali. Pamiętam jedno wspomnienie.

-Mamusiu czym zajmuję się tatuś, tak bardzo za nim tęsknie.- Powiedziałam i przytuliłam mocno moją kochaną mamusie.
-Kochanie to nie miejsce i czas na takie rozmowy, tatuś mocno kocha ciebie i twojego brata, daj mu czas a wszystko wam kiedyś wyjaśni kochanie.-Powiedziała przejęta mamusia.
Nie wiedziałam dlaczego mamusia była smutna, chciałam dać jej trochę mojego spokoju. Czy mamusia zawsze będzie już taka samotna?

Jednak nie doszło nigdy do rozmowy mojej i ojca. Bardzo za nim tęskniłam pomimo tego że wychowała mnie po całość moja matka.

W posprzątanym pokoju czułam się o wiele lepiej. Zauważyłam na telefonie powiadomienia od grupy

Od: Greyson
Lucas bierze prysznic i idziemy do was...
Od: Darcy
Nawet nie jestem kurwa gotowa, z reszta dziewczyny też nie.
Od: Darcy
Olivia to zamknęła się w pokoju i śpiewa do piosenek.
Od: Darcy
O jesteś Liv.
Do: Studenci
Tak jestem zaraz będę się szykować.

Widziałam że Aiden odczytuje wiadomość ale nie odpisuje, nie wiedziałam o co mu chodziło do mnie nawet już się nie odzywał. Chciałam wykorzystać okazję że dziś będziemy w swoim towarzystwie i z nim pogadać...

Lecz nie wiedziałam co się dziś stanie..

Założyłam krótką prostą różową sukienkę, wyglądałam bardzo w niej seksownie o to właśnie chodziło, zrobiłam sobie mocny makijaż a włosy wyprostowałam i uczesałam w ulizanego kicka.
Sięgnęłam po telefon i weszłam na grupę.

Do: Studenci
Ready!!
Od: Lucas
Gdybyś wyszła z tego jebanego pokoju wiedziałabyś że tylko na ciebie czekamy ;)
Do: Studenci
Ups <serduszko>

Wzięłam moją ulubioną białą torebkę i wyszłam
z pokoju, wychodząc moje oczy zatrzymały się tylko na jeden osobie...
Miał ubraną siwą koszulkę, czarne spodnie i skórzana kurtkę ja pierdolę.
Czułam każdy z osoba wzrok na sobie szczególnie jego.
-O kurwa.-Szczena opadła mojej przyjaciółce.
-Nie przesadzajcie, wyglądam normalnie.
-Normalnie czarująco.-Poprawił mnie Leo, na mojej twarzy pojawił się wielki uśmiech i rumieńce.
Widziałam że Aiden rzucił srogi wzrok w stronę blondyna.
-Już już stary, spokojnie.-Powiedział Leo klepiąc go w ramkę.
-Wychodzimy.-Usłyszałam zachrypnięty głos Aidena za jego poleceniem każdy wyszedł z pokoju.

Kiedy staliśmy już przy samochodach przyjaciele zaczęli ustalać kto jedzie z kim.
-Lucas i Olivia jadą ze mną-Odparł po chwili Aiden.
-Wydaje mi się ze to bardzo zły pomysł.-Sprzeciwiła się moja przyjaciółka, nie widziałam o co chodź ale miałam wrażenie że mój brat popiera jej zdanie.
-A to dlaczego?-Spytał szatyn.
-Bo na tak chce.-Odpadła Mia.
-Masz kurwa jebanego pecha Mio.-Odbił piłeczkę Aiden.
-Dobra postanowione Mia, Olivia i Darcy jadą że mna.- Rzucił Greyson.
Widziałam że Aiden się wkurwił ruszył do samochodu a następnie wsiadł mocno trzaskając dziwami.
-Chodźmy przejdzie mu.-Odparła Darcy.
Weszliśmy do samochodu, Grey odpalił go i ruszyliśmy za czarnym mustangiem.
-Mia dlaczego nie chciałaś abym jechała z Aidenem? -Zapytałam przyjaciółki.
-Ponieważ ten skończony idiota będzie miał super gościa, uwierz nie chciałabyś tam być możesz mi jedynie podziękować.-Powiedziała dziewczyna nic nie rozumiałam z jej wypowiedź.
Może to lepiej dla mnie?

Grubo....
Dajcie znać co sądzicie w kom <3

Wszyscy pragniemy nadziei na lepsze jutro prawda?