Rozdział 17

251 12 0
                                    

Olivia

Po słowach Aidena nie mogłam uwierzyć w to że jestem jedyną kobietą która jest tak naprawdę w takiej małej prywatnej przestrzeń. Sądzie że we mnie nie ma nic wyjątkowego, no oprócz tego że jestem pyskata czy bardzo wkurzająca ale nic innego nie ma. Aiden jest bardzo super chłopakiem przede wszystkim czarujący, kurewsko seksowny jak i również wkurwiający. Ma tajemnicą przeszłość o której zbyt dużo nie mówił, lecz może pewnego dnia poznam historie chłopaka który właśnie koło mnie siedzi i ogląda telewizje. Historię chłopaka który ma czarne jak węgiel włosy, zielone oczy i pełno tatuaży na ciele o których znaczeniu nie chce mi powiedzieć ale to tylko może...

- Dlaczego nigdy nie było do innej.- Zadałam mu to pytanie bo byłam kurewsko ciekawa jego odpowiedź.

-Bo inna na to nie zasłużyła.- Odpowiedział przybliżając się do mnie i mnie namiętnie całując. Chłopak wstał w pewnym momencie i złapał mnie za talie i podniósł do góry. Zaplątałam mu swoje nogi w pasie tak abym nie spadła, chłopak przeniósł swoje pocałunki na moją szyję, zachichotałam ponieważ mam łaskotki.

Jaka ja romantyczna ..

-Jak mam na imię Agne. (tłum. Aniołku) - Wydusił z siebie chłopak pomiędzy pocałunkami.

-Aiden.- Powiedziałam po cichu do jego ucha, chłopak trzymając mnie za pośladki szybko ruszył do sypialni i położył mnie delikatnie na łóżku po czym ściągnął swoją koszulkę.

-Napewno tego chcesz?- Spytał się mnie chłopak, lubiałam takie jest taki opiekuńczy. Pokiwałam głową na co Aiden się uśmiechnął i sięgnął do szafki po prezerwatywy.

W mojej głowie panował chaos ale moja przyjaciółka miała rację, nie mogłam się przejmować tym co było kiedyś, przecież stare życie zostawiłam po drugiej stronie oceanu.

Chłopak przenosił pocałunki na brzuch i szedł coraz niżej, suną gwałtownie moje majtki z białej koronki a ja wydałam z siebie cichy jęk.
To było dla mnie coś nowego a Aiden dziwnie się na mnie spojrzał.

-Czekaj chcesz mi powiedzieć że ten frajer nigdy nie robił ci przyjemność?- Spytał mnie.

-No...nie.-Odpowiedziałam chłopakowi a ten pod nosem się zaśmiał. Włożył dwa palce a ja myślałam że odlecę, czułam przyjemność i tylko to.. Ale to tylko zwykły seks.
Chłopak rozerwał mój stanik i rzucił go gdzieś na podłogę, a ja zostałam całkowicie naga..

-Jesteś tak piękna..-Powiedział obserwując mnie wzrokiem, chwyciłam i mocno go pocałowałam.
Aiden wyjął z bokserek swojego dużego penisa i założył na niego preserwatywe a następnie poczułam go w sobie.

Chłopak po kilku minutach wydawał się jakoś zmęczony, i zwolnił.
Jak powiedzieć żeby przyspieszył? Żeby nie pomyślał że jestem idiotką?

-Zmęczyłeś się?- Zapytałam z uśmiechem. Chłopak lekko zmarszczył brwi spoglądając na mnie, a następnie gwałtownie przyspieszył.

****

Było już późno ale ja dalej nie spałam, byłam przytulona w Aidena i myślałam co właśnie się stało.. Zastawiłam się czy w ogóle coś to dla niego znaczyło. Obserwowałam jego klatkę piersiową i tatuaże, były piękne coś niesamowitego. Sama nigdy nie zrobiłabym
sobie tatuażu ponieważ bardzo się bałam tego bólu...

-Nie śpisz?- Zapytał mnie zachrypniętym głosem.

-Jakoś nie mogę zasnąć..-Powiedziałam patrząc się w sufit.Chłopak objął mnie mocniej i pocałował z głowę.

- Śpi mała.- Powiedział zamykając oczy

Chciałabym zaznaczyć że to pierwszy raz kiedy pisałam taką scenę, i wiadomo że nie ostatni więc jeżeli będzie coś nie tak wybaczcie... będzie lepiej!!!

Kocham was do zobaczenia!!

Nadzieja na lepsze jutroOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz