Nadzieja na lepsze jutro

Rozdział 26

Olivia

Spędziłam około trzy godziny na rozmawianiu z dziewczynami. Obiecały mi że będą ze mną zawsze, lecz ja po wyrzuceniu z siebie wszystkiego co miałam na sercu dalej czułam że nie jestem bezpieczna, czułam okropny strach, intuicja podpowiadała mi że może stać się coś bardzo złego... Głupiałam. Kiedy wyszłam z pokoju Mii w którym rozmawialiśmy przyszedł czas aby pokazać się Aidenowi w nowych włosach. Niestety kiedy weszłam do pokoju nie było go więc postanowiłam usiąść na łóżku włączyłam Playliste Drake. Pierwszą piosenką była IDGAF , czułam dokładnie się jak początek tej piosenki, tajemniczo, pusto ale kiedy weszły już pierwsze wersy Drake czułam się pewna siebie, silniejsza ale dalej nie czułam się bezpieczna. Co jeśli ten człowiek widzi mnie teraz przez lornetkę? Może ma kamery? Co jeżeli ma wynajętych specjalnych ludzi? Postanowiłam podejść do szafy i wyjęłam z niego biały prześwitujący top, stwierdziłam że zrobię sobie kilka zdjęć na post Instagrama. Szybko się przebrałam, rozczesałam włosy i usiadłam na łóżku. Kiedy robiłam zdjęcia wybierałam same seksowane pozy, uwielbiałam czuć się seksi. Szczególnie kiedy te włosy dodawały mi takiego atutu, czułam się piękna patrząc na zdjęcia które wychodziły rewelacyjnie. Wybrałam z nich trzy najlepsze i dałam je na post, od razu dostałam polubienia i komentarze, kiedy je czytałam robiło mi się cholernie miło, nawet ludzie z byłej szkoły z Arizony się odzywali.

Agnes829: Jakie pięknie włosy, do twarzy ci kochana!!

Avasweet: JAKA ŚLICZNA <3

Mason444: Aiden zadowolony?

Jebany chuj.. Po chwili dostałam od kogoś odpowiedz na Masona komentarz.

Odpowiedz od użytkownika Aiden202: Mason nawet nie wiesz jak bardzo.

Słodziak.

Olivier: WOW... czerwień?

Najlepszyboss123: to moja siostra.. Pozdro.

Leolekarz: Witam witam i o zdrowie pytam..

Komentarzy było dużo więcej, tyle ile mogłam polubiłam. W momencie kiedy przełączyła się piosenka Enjoy the Silence od Depeche Mode Aiden wszedł do pokoju śpiewając tekst piosenki.

Painful to me, Pierce right through me cant you understand? Oh my little girl.

On naprawdę śpiewał.... I to nawet bardzo ładnie.

All I ever wanted, All I ever needed Is here in my arms. Words are very unnecessary they can only do harm..

Chłopak rękoma podpierał się nade mną rękoma, wpił się w moje usta niczym wąż, który pragnie wsysać swój jad. Nasze języki idealnie ze sobą współgrały, tworzyły jedność. Chłopak delikatnie przesunął rękę po moim dekolcie, brzuchu, udach. Pocałunki przeniósł namiętnie na szyję. Przesunął materiał moich majtek by delikatnie pieścić moją łechtaczkę następnie zsunął z siebie spodnie.

- Jesteś taka piękna kochanie.- Powiedział chłopak który skanował mnie wzrokiem.- Zasłużyłaś na delikatne traktowanie?- Zapytał mnie chłopak, lecz ja nie miałam siły mówić zatrąciłam się w jego zielonych oczach, i przyjemności kiedy pieprzył mnie palcem.- Pamiętaj Olivio, że nigdy cię nie skrzywdzę. Jesteś przy mnie bezpieczna maleńka.

Chłopak przewrócił mnie na drugą stronę następnie kazał mi się wypiąć. Posłuchałam a następnie poczułam go w sobie. Ruchy chłopaka były szybkie ale nie bolało mnie to, starał się panować nad sobą. Złapał mnie za moje bordowe gęste włosy i zaczął patrzeć na lustro, na którym było widać nasze odbicie. Widział że wywracam oczami ale starałam się cały czas patrzeć na chłopaka. Kiedy skończył, oczyścił mnie i położył się obok.