JJK
Nie jesteś zły?Chimmochi
Za co?JJK
Że związałem się z Tae?Chimmochi
Dlaczego miałby być zły za to?JJK
Bo... w liceum, przecież wieszChimmochi
Kook
Ile razy mam Ci powtarzać, że to nie twoja winaJJK
Moja
Gdybym ci nie powiedział, gdybym... Nie dał tej durnej rady, to do niczego by nie doszłoChimmochi
To ja podjąłem złą decyzję
To ja zakochałem się w nieodpowiednim facecie, JK
To nie twoja winaJJK
Uważam, że gdyby wtedy powiedział, że masz tego nie robić. Do niczego by nie doszło...Chimmochi
Kook, proszę
Przestań się tym przejmować i brać to na siebie
Powtórzę ostatni raz
TO NIE TWOJA WINA!
Bądź proszę szczęśliwy z Tae, dbaj o siebie i o niego.JJK
Zawsze będę się o ciebie martwił
Zawsze będę też dbał o ciebie
Jestem ci to winienChimmochi
Jungkook!JJK
Jestem!
I dopóki sam siebie nie przebacze, będziesz się ze mną męczył!Chimmochi
Dobra, niech będzie
Ale!
Masz zajmować się TaehyungiemJJK
Nie będę go olewał
Będę się nim zajmował
Będę dbałChimmochi
Dbaj o siebie też?JJK
O siebie też
O niego
O ciebie
I o moją realnie z Tae ♡Chimmochi
Cieszę się, że się zakochałeś
A jeszcze bardziej, że dałeś szanseJJK
Ja też
Chyba nigdy nie byłem bardziej szczęśliwy hyungChimmochi
Cieszę się twoim szczęściemJJK
Mam nadzieję, że ty niedługo też będziesz szczęśliwy ♡
Że Yoongi hyung okaże się tym prawdziwymChimmochi
Chce żeby to była prawdą JK
Bardzo chceJJK
Przekracasz granice?Chimmochi
PowoliJJK
To na pewno ten jedyny!
Muszę iść, Taehyung chce świętować nasz związek 😅
Nie wracam dziś do domuChimmochi
To będzie stało puste 🤷 xd
Baw się dobrzeJJK offline
Chimmochi offline
🌹🌹🌹
Hejo!
Obaj chłopaki po za domem 🤭
W następnym odcinku (ostatnim na dzis) przedstawię wam tytul i okładkę di następnej części ♡
Zizu~
![](https://img.wattpad.com/cover/346345488-288-k694432.jpg)
CZYTASZ
LIE {Yoonmin, Taekook}
Fanfiction🌹ZAKOŃCZONE🌹 W grupie STAR zaczyna się robić nieprzyjemnie, gdy współzałożycielki zaczynają ze sobą walczyć, a reszta członków zaczyna martwić się o swoje dane osobowe i zasięgi. Jimin wkręcony przez chłopaka z grupy zaczyna stawać się coraz to ba...