19

60 4 0
                                    

Jak najszybciej wsiedliśmy do auta i ruszyliśmy w stronę posterunku. Kątem oka zobaczyłem, że Kookowi trzęsą się ręce.

- Ej, nie stresuj się, będzie dobrze, nic ci się nie stanie... - pogłaskałem jego dłoń i usmiechnąłem się ciepło w jego stronę.

Chłopak już trochę mniej się stresował, lecz gdy stanęliśmy pod posterunkiem, cały stres wrócił. Mi także.

- Chodź - złapałem go za rękę i poszliśmy do budynku. Otworzyłem drzwi. Po prawej stronie, na niebieskich krzesłach, od razu zauważyłem znajomego policjanta a obok niego jakiegoś chłopaka.

POV Jungkook

- Eun-woo? - spytałem cicho widząc starego przyjaciela przykutego w kajdanki.

- Jungkook przepraszam, ja po prostu nie mogłem pogodzic się z faktem, że nie odwzajemniasz moich uczuć, nie chciałem jej zabić... - zapłakał.

- Jak mogłeś?! - rzuciłem się na niego z pięściami, a raczej taki miałem zamiar lecz mój chłopak i pan Seungmin powstrzymali mnie.

- Ja naprawdę nie chciałem! - wykrzyczał i głośniej załkał. Ja za to wylewałem z siebie fontannę łez.

- Ale chwila, pan Seungmin powiedział, że zrobiła to dziewczyna, sam podpisałeś się jako ONA - zauważył Taehyung. Umm jaki on inteligentny.

- Jakbym powiedział kim jestem, Jeon by nie przyjechał - spuścił głowę w dół. 

- Ale...napisałeś gdzie jesteś, czemu? Nie wiedziałeś, że od razu sprawa trafi na policję?

Nie no on jest najmądrzejszy na świecie!

- Ja...ja żałuję tego co zrobiłem, gdyby policja nie przyjechała, sam bym sie przyznał - z jego oczu wypłynęły łzy a ja podszedłem do niego i złapałem z koszulkę.

- To teraz gnij w pierdlu - wysyczałem i odsunąłem się od chłopaka.

- Dziękuję panie Seungmin - podałem mu rękę.

Następnie zwróciłem się do mojego chłopaka.

- Idziemy skarbie - złapałem go za dłoń i wyszedłem z posterunku nie mówiąc już ani słowa. 

Nikt nie odzywał się już do końca dnia. 

Dopiero gdy już leżeliśmy w naszej sypialni, Taeś objął mnie w talii i przytulił cicho szepcząc.

- Jungkookie, kocham cię bardzo wiesz? I przykro mi, że wszystko tak się potoczyło, ale jestem przy tobie, byłem, i będę do końca życia - pocałował mnie czule, pogłaskał po włosach i wtulił się we mnie po czym razem zasnęliśmy w swoich obięciach.

______

I jak się podoba?

Miłego popołudnia <3

Taekook forever [ZAKOŃCZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz