-Widziałem go, w galerii.
-Był sam?
-Z jakąś dziewczyną, była dosyć ładna i wyglądała jakby się znali dosyć długo.
-Sumin..co robili?
-Jaka Sumin? To ta dziewczyna?
-Tak, odpowiesz na moje pytanie?
-No, łazili po jakichś sklepach z ubraniami dla dziewczyn, takie no wiesz sukienki z dekoltem itp.
-Przymierzała jakieś?
-Nom..kilka takich krótszych z dosyć wielkim wcięciem w dekolcie i jeszcze..takie..prześwitujące..
-Co?
-No..wzięła wszystkie, bo Minho powiedział że we wszystkich ładnie wygląda.
-Skąd wiesz że tak powiedział?
-Poszedłem z Nayeon i Jay'em kupić jej jakąś kieckę bo podobno już nie ma żadnej, a że jej się spodobała któraś z tego sklepu no to weszliśmy i słyszałem jak jej mówił że ślicznie wygląda, ble.
-A okej..ale serio tak mówił?
-Niestety, ale tak. Ta wasza relacja z każdym dniem, jest jeszcze bardziej pojebana. Raz prawie dochodzi do ruchania, raz się na siebie obrażacie i się kłócicie przez jakiś czas, ale potem nagle wszystko jest tak jakby okej i się zachowujecie jak słodziaśna para, której jedynie pozazdrościć, a w międzyczasie on spotyka się z tą całą Sumin czy jak to tam wcześniej mówiłeś.
-Powiedz mi coś, czego nie wiem.
-Mysza, ale nie płacz mi czasem po tym co ci teraz powiem. Okej?
-Mam się bać? Co takiego znowu wymyśliłeś?
-Ja nic nie wymyśliłem, ale według mnie powinieneś z nim zerwać.
-Masz jakikolwiek powód, nie zważając na to co on robi?
-Widziałem, jak..on..
-Co zrobił? Felek gadaj do cholery. Wal prosto z mostu.
-Pocałował ją. Pierwszy. Potem całując się weszli do przebieralni. Reszty nie widziałem bo wyszliśmy.
-Zabiję go.
-Nie! Jak go zabijesz to pójdziesz do więzienia. Prędzej czy później ktoś to zauważy.
-To co ja mam zrobić? Przecież potem się okaże że ich podsłuchiwałeś albo że ich śledziłeś.
-Zerwij z nim. Według mnie najlepsza opcja.
-Ale, ja z nim mieszkam. Przecież ja nie będę miał gdzie mieszkać.
-Wrócisz do domu.
-Matka, mnie przecież nie wpuści.
-No to pojedziemy do Australii. Ja, ty i Hyunjin. Znajdziemy se jakieś mieszkanie, jakąś szkołę bo w końcu trzeba by było skończyć liceum, a jak się dobrze postaramy to jakoś się uzbiera kasa.
-Po co Hyunjin? I czemu Australia? To że ty się tam urodziłeś to nic nie znaczy. A w dodatku przypominam że twoi rodzice mnie kochają i mieszkają w Sydney więc nie trzeba by było wynajmować mieszkania.
-Hyunjin pojedzie ponieważ, on nie puścił by mnie samego, a -
-Przecież ja z tobą pojadę, albo bardziej ty ze mną.
-No i? A co do moich rodziców to mógłbym się ich zapytać..
-Zapomniałeś o nich? Wiedziałem.
-Dobra cicho bądź. To kiedy z nim zerwiesz?
-Nie wiem jeszcze..ehhh. Nie mam na to siły.
-Nie wiem jak ty ale ja bym poszedł i z nim zerwał od razu. Nie czekałbym.
-Ja wiem co ty byś zrobił ale ja się boję.
-Czego?
-Że wymięknę i że on będzie kłamać mi prosto w oczy.
-Dasz radę myszko.
-Cringe. Weź ty z takimi ksywkami do Hyunjin'ka zalatuj, a nie do mnie.
-No okej, a ja tylko chciałem cię wesprzeć.
-Dobra, okej, dzięki jutro w szkole to zrobię. Pa pa.
-Co?! W szkole?! Czy ciebie pojebało?! Przecież jak wy tam będzi-
-Pa pa
CZYTASZ
Dlaczego..nie ja..?
Fanfiction„Miłość jest taka krótka, a zapominanie o niej jest takie długie"-Meh :)))) Główny ship: Minsung-Lee Minho x Han Jisung Poboczne shipy: Hyunlix-Hwang Hyunjin x Lee Felix Chanin- Bang Chan x Yang Jeongin Seungbin- Seo Changbin x Kim Seungmin Angs...