Pov:Minho
Obudziłem się jak zwykle o godzinie 6:00 aby się wyszykować i zdążyć na pierwszą lekcje bez spóźnienia. Mozolnymi ruchami wyłączyłem budzik w telefonie, i poszedłem do łazienki zrobić moją poranną rutynę. Na szczęście była otwarta, więc szybko wszedłem do pomieszczenia.
Wyszedłem z łazienki po dwunastu minutach i skierowałem się do pokoju siostry aby ją obudzić.
-Wstawaj pokrako-mruknąłem do dziewczyny która po chwili namysłu rzuciła we mnie poduszką-Ej!
-No co?-odparła dziewczyna rzucając we mnie kolejną poduszką zabierając ją sobie z pod głowy.
-Gówno.Wstawaj-wyszedłem z ,,królestwa'' mojej kochanej siostrzyczki, i tym razem kierowałem się do pokoju Heeseung'a.Po przekroczeniu progu pomieszczenia, podszedłem do łoża na którym leżał chłopak.
-Wstawaj Hee- lekko potrząsałem chłopcem
-Mhmm..już wstaje...-pomruczał chłopak, bardziej opatulając się kołdrą
-No dalej.Zrobię Ci dzisiaj naleśniki..okej?
-Tak!!-pisnął młodszy rzucając mi się na szyje, przytulając mnie najmocniej jak umiał, czyli bardzo lekko.
-No już dobra dobra.Uszykuj się,i zejdź na dół do kuchni-odparłem odrywając się od chłopca.
-Oki!
Zeszedłem na dół do kuchni aby zrobić naleśniki na śniadanie dla całej trójki.Uszykowałem wszystkie składniki i wziąłem się za urabianie ciasta.
-Co dzisiaj na śniadanie?-podekscytowana Tzuyu podbiegła do mnie przytulając się do moich pleców.
-Naleśniki.-powiedziałem a dziewczyna pisnęła z radości.
-Yuna dzisiaj przyjdzie?
-Nie wiem, ale chyba nie
-To dobrze
-Czemu?
-Nie lubię jej-mruknęła odsuwając się ode mnie, a ja tylko na nią spojrzałem pytającym wzrokiem, wracając do robienia jedzenia..
-Czemu?Przecież jest miła dla ciebie.
-Nie prawda.Ona tak tylko udaje jak jesteś w pobliżu.
-Aha?Okej?
-No mówię prawdę!
-No okej..twoja opinia na jej temat.
-Ale ty nic nie rozumiesz!-krzyknął Hee zbiegając ze schodów
-Czego niby nie rozumiem?Tego że macie inne zdanie na jej temat?Ja to rozumiem.
-Minho!Ty na serio nic nie widzisz?
-A co mam widzieć?
-To że jak wtedy Hee do ciebie podbiegł bo ,,się uderzył szafką''-dziewczyna zrobiła ,,króliczki'' z palców-tak naprawdę dostał od tej twojej Yuny z książki bo powiedział że jak chce zrobić na tobie dobre wrażenie to musi się bardziej postarać.
-Co?!
-No...-mruknął chłopak wtulając się w wielkiego misia ze swojego pokoju.
-To dlatego miała wtedy książkę przy sobie.A ona normalnie nie nosi książek...
-No szybko łączysz kropki.-zirytowana Tzuyu zajadała się już zrobionymi naleśnikami.
-Więc mówicie że ona ma na mnie zły wpływ?
-Nie wiem czy można to tak nazwać...Ile jesteście razem?
-Jakieś dwa lub trzy tygodnie.
-No to jeszcze może nie wpływa jakoś stopniowo na ciebie...Ale ostatnio zrobiłeś się...

CZYTASZ
Dlaczego..nie ja..?
Fanfiction„Miłość jest taka krótka, a zapominanie o niej jest takie długie"-Meh :)))) Główny ship: Minsung-Lee Minho x Han Jisung Poboczne shipy: Hyunlix-Hwang Hyunjin x Lee Felix Chanin- Bang Chan x Yang Jeongin Seungbin- Seo Changbin x Kim Seungmin Angs...