9

184 5 0
                                    

Przeniosłeś rzeczy do mnie i zrobiłeś mi zakupy? - spytałam

Tak oczywiście! - powiedział.

Podeszłam do lustra i zobaczyłam jak okropnie wygląda moja twarz.

Wyglądam jak potwór!! - krzyknęłam.

Ślicznie wyglądasz mówiłem - pocieszył mnie Bartek.

Mhm - powiedziałam po cichu.

Poszłam na dół I zobaczyłam multum wiadomości od genziaków.

Pisali czy wszystko dobrze a ja odpowiadałam tylko słowem git.

Oglądałam social media przyszedł do mnie Bartek i się z mną położył.

Co tam - powiedziałam bez odrywania wzroku od telefonu.

Dobrze tylko jestem troszkę zmęczony. - podszedł bliżej i położył głowę na moim brzuchu i robił to co ja. Zaczęłam drapać go po włosach.

Nie wiedziałem że jesteś nierozumiana przez innych czemu? - Spytał.

Ogólnie przez matmę mówili że jest łatwa a dla mnie była trudnością - odpowiedziałam a chłopak pokiwał głową.

Chłopak zmienił pozycje i był naprzeciwko mnie i się w mnie wpatrywał.

Coś się stało? - Spytałam.

Nic - powiedział i mnie objął zrobił to z zawachaniem lecz nie zrezygnowal z swojej decyzji jak to zrobił to się w niego wtuliłam patrzyliśmy sobie prosto w oczy gdy nagle Bartek spojrzał mi się na usta ja po kilku sekundach również. Gdy nasze twarze dzieliły milimetry Bartek mnie pocałował a ja oddałam pocałunek miał coś w sobie takiego przez co go tak bardzo lubię ale teraz nie wiem co myśleć CAŁOWAŁAM SIE Z BARTKIEM KUBICKIM!?.

Po chwili oderwał moje usta od swoich.

Wow... - powiedział Bartek po czym nastała komfortowa cisza.

Była już 20 więc poszłam się przebrać w piżamę a przed tym się umyć.

Gdy poszłam do sypialni ujrzałam Bartka wlepionego w sufit. Spojrzał na mnie i wstał.

Zaraz wrócę - powiedział po czym poszedł do łazienki się umyć i przebrać ja w tym czasie już leżałam w łóżku Gdy wrócił miał na sobie dres i luźną koszulkę.Chciałam zasnąć lecz nie mogłam gdy obróciłam się do Bartka już spał, ktoś do mnie napisał i zobaczyłam że Kuba napisał że to nie koniec i zaczęłam się tak bardzo stresować że poszłam do łazienki zwymiotować nagle usłszałam kroki zmierzjace do pomieszczenia w którym się znajdowałam Bartek pomógł mi podnieść włosy bym ich nie pobrudziła gdy przestałam umyłam jamę
ustną. Bartek mnie przytulił.

Co się stało - spytał gdy zmierzaliśmy do sypialni.

Kuba... - zaczęłam płakać - mnie straszy że on tu przyjdzie i dokończy... - wyłam na całą sypialnie do póki się nie położyłam a Bartek mnie przytulił.

Nie przyjdzie będę przy tobie zobaczysz - powiedział

Mhm -  powiedziałam i położyłam mu nogę na biodro i się w niego wtuliłam było to coś pięknego on po chwili mnie pocałował w czoło a potem w...usta całowaliśmy się.

Przepraszam. Za wtedy i teraz... -  już chciał dokończyć lecz ja mu przerwałam pocałunkiem który oddał

___________________

435 słowa🥰

♤☆Miesiąc zmieniający Wszystko☆♤ Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz