Pov Faustyna
Gdy dziś się obudziłam poczułam straszny ból głowy. Wiedziałam, że nie mogę opuścić dzisiejszego odcinka, dlatego wstałam z łóżka i podeszłam do toaletki. Gdy się pomalowałam wzięłam ubrania i poszłam do toalety się przebrać. Ubrałam białą hiszpankę i czarne luźne spodenki. Wyszłam z toalety i chciałam iść do pokoju, lecz przypadkiem wpadłam na Bartka i się przewróciłam.
Przepraszam - powiedziałam wstając.
Nic nie szkodzi - odpowiedział podający mi rękę szatyn. Zauważyłam, że jest jeszcze w piżamie. Znaczy " piżamie ". Miał na sobie czerwone spodnie w kratkę i no właśnie był bez koszulki. Przyzwyczaiłam się do tego widoku już na wyjazdach naprzyklad na Hel, więc jakoś mnie to nie ruszyło. Złapałam jego dłoń i wstałam, a on się do mnie uśmiechnął.
Dzięki - odparłam zacinającym się głosem i szybko poszłam do pokoju. Kątem oka zauważyłam, że chłopak mi się przygląda, lecz zignorowałem to i weszłam do pomieszczenia. Sięgnęłam telefon i otwarlam dymek czatu, którym była nasza grupa odcinkowa. Nikt nic nie napisał więc odłożyłam telefon i położyłam się. Nim mrugnelam okiem zasnęłam, a obudził mnie nie kto inny jak Wika.
Śpisz? - spytała zatroskana dziewczyna.
Co ja ? Nie - opowiedziałam wstającm. Zachwiałam się na nogach, a wtedy wiczka mnie złapała za ramiona.
Wszystko w porządku ? - spytala czerwonowłosa dziewczyna.
Tak tak - odpowiedziałam łapiąc się za głowę.
Boli ? - spytała, a ja jej przytaknelam
Za chwilkę przyjdę - odpowiedziała i szybko poszła na dół. Po chwili do mojego pokoju wszedł Bartek...
Hej Wika nam powiedziała, że źle się czujesz. Nie nagrywasz. - dodał zatroskany chłopak.
Co ? Nie, muszę nagrać za dużo opuszczałam, dam radę - odpowiedziałam wstając
Faustynka... - powiedział, a wtedy nogi mi sie zachwiały i już miałam spadać, jednak on mnie złapał.
Nadal twierdzisz, że dasz radę ? - spytał, a ja się lekko zawstydziłam.
Chyba nie - mruknęłam, a on położył mnie na łóżku i pogłaskał po głowie. Wtedy weszła Wika.
Proszę masz herbatkę i tabletkę - odparła podająca mi obie rzeczy dziewczyna.
Dzięki - odpowiedziałam i ledwo mogłam utrzymać kubek. Bartek go wziął i przyłożył mi do ust. Gdy wypiłam herbatę i połknęłam tabletkę chłopak usiadł obok mnie, a wtedy weszła menadżerka czyli Natalka.
Wszystko okej fausti ? - spytała, a jej przytaknelam.
Kłamie - powiedział Bartek
Nie prawda - powiedziałam słabo
Dobra dobra Faustyna widać po tobie, że coś ci Jet bo jesteś blada - powiedziała zatroskana dziewczyna.
Bartek zostaniesz z nią ? - spytała nati
Jasne - odpowiedział jej Bartek. Po chwili w pokoju nie było już innych, a ja zostałam sama z Bartkiem.
Lecisz spać ? - spytał nadal ubrany w piżamie chłopak.
Mhmh - wymamrotałam zaspan. Po chwili zasnęłam.
Pov Bartek
Kiedy Faustynka zasnęła wtuliła się we mnie, a ja się cicho zaśmiałem i odwzajemniłem przytulasa, a ta położyła rękę na moim serduszku. Po chwili również zasnąłem razem z nią i tak minął ten dzień.
446 słów
CZYTASZ
♤☆Miesiąc zmieniający Wszystko☆♤
RomansaFaustyna przez wypadek prawie zlamala kręgosłup i przez miesiąc nie mogła wychodzić z domu dla towarzystwa mieszkał z nią Bartek Czy bartek zmieni uczucia do Faustyny a faustyna do Bartka przez te 31 dni?