*10*

69 6 2
                                    

Pov Pedri

Obudziłem się i pierwsze co zobaczyłem to trzęsącego się Pabla. Był cały zapłakany, od razu do niego podszedłem i przytuliłem.

- Hej już wszystko jest dobrze tak?

- J - ja

- Cichutko cichutko. Słyszysz jak bije moje serce?

- Mhm.

- To się w nie wsłuchaj i spróbuj opanować oddech.

- Dziękuję.

- Spoko młody.

Siedzieliśmy tak jeszcze przez 15 minut aż Pablito się uspokoił. Wtedy wszyscy zaczęli się budzić a do nas przyszedł trener.

- No chłopaki zbliżamy się do ładowania, zbierajcie się powoli.

Zanim się obejrzałem staliśmy już na ziemi z bagażami. Weszliśmy do autokaru i po godzinie byliśmy już w hotelu.

Xavi kazał nam dobrać się w pary i wsiąść klucze do pokoju. Oczywiście chciałem z Pablo ale trener miał inne plany. Finalnie mam pokój z Ferranem a Gavi no on ma z Karoliną. Nie wiem jak to się stało ale trener tak postanowił. Plus jest taki że mamy pokoje obok siebie i w razie czegoś mogę mu pomóc bo nie wiem do czego ona jest zdolna.

Pov Pablo

Zgarnąłem klucze z recepcji i otworzyłem drzwi. Jak ja z nią wytrzymam 4 dni, cieszę się że łyżka mamy oddzielne. Ja od razu rzuciłem plecak na łóżko w rogu pod oknem. Ona od razu zaczęła gadać.

- To co może zapomnijmy o tym co się stało w samolocie? - zapytała niebezpiecznie blisko podchodząc do łóżka.

- Nie zrozum że ja cię nie lubię, a tym bardziej nie będę twoim chłopakiem! - powiedziałem siadając na łóżku.

Ona chyba miała inne plany i popchnęła moją klatkę tak że znowu leżałem na łóżku.

- Wiesz że cię kocham! - wyszeptała mi do ucha tym samym uniemożliwiając wstanie.

- A ja cię nie lubię. - Wtedy delikatnie pchnąłem ja na bok, nie mogłem użyć zbyt wiele siły bo jednak to dziewczyna.

- A wiesz co, idę stąd nie wytrzymam z tobą tutaj. - wyszedłem chwytając bluzę i trzaskając drzwiami.

___________________________________________

Jak myślicie czy Gavi wróci na noc do pokoju czy  jednak prześpi się u kogoś innego? Jeśli tak to u kogo?

Wiem że krótki ale jest.
Przepraszam że nie było rozdziałów tak długo, już powinny się częściej pojawiać.❤️
Miłego czytania.🐱

Gavi i Pedri w BarcelonieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz