Następnego dnia zaczynali dość wcześnie, i jako że Harry obudził się za późno, musiał odpuścić sobie śniadanie, po pierwszych 3 lekcjach przyszedł czas na obiad. Usiadł przy stole z Felixem w torbie. Nałożył sobie placki z jabłkiem i wziął do tego cynamonową kawę.
-Harry, jak ty możesz to pić?-spytał Ron
-Bo jest przepyszne? I jeszcze ta bita śmietana na wierzchu, po prostu pychota- powiedział Harry pijąc napój.
-Harry ma rację- usłyszeli głos Draco który dołączył do Gryfonów bo jego znajomi też tu siedzą- Ta kawa to najlepsze co istnieje- dodał po czym ukradł szmaragdowookiemu kubek i napił się kawy
-Ej! To mojee!- krzyknął omega
-No już, no już spokojnie- zaśmiał się Malfoy i odłożył kubek, a młodszy spojrzał na niego
-No wypij już do końca, ja wezmę sobie nową- powiedział do blondyna, a on na to szybko wypił resztę kawy.
Harry dał Felixowi kawałek kurczaka, a sam dokańczał swoje placki.
-Nie mieliśmy jeszcze dzisiaj razem lekcji- zauważył Gryfon.- Mamy teraz razem Zielarstwo?-zapytał
-Tak, mamy razem z tego co mi się wydaje- odpowiedział Ślizgon- A potem zamiast wróżbiarstwa idziemy na wycieczkę do Hogsmeade - dodał
-Dzięki za informacje, prawie bym zapomniał- zaśmiał się Harry
-Dobra, zbierajmy się- powiedziała Hermiona po pocałunku z Pansy.
-Racja, powinniśmy już iść- powiedział Dean.
Wszyscy wstali od stołu i zaczęli się powoli kierować do szklarni. W szklarni przyjrzeli się roślinom, były to Trzepotki.
-Dzieci moje drogie, dzisiaj będziemy tylko czytać podręczniki ponieważ nie wyrosło wystarczająco dużo Trzepotek aby były dwie osoby na jedną- powiedziała nauczycielka- Otwórzcie na stronie 179- dodała, po czym usiadła i zaczęła pielęgnować inne rośliny. Po jakże nudnej godzinie, uczniowie wreszcie wyszli z szklarni.
-Dobra to co? Widzimy się za pół godziny?- zapytał Harry głaszcząc kotka w torbie.
-Okii- odpowiedziała Pansy i pocałowała kotka na pożegnanie w nosek, na co on kichnął.
-Awww jak słodkooo- powiedziała Ginny razem z Nevillem
~Jeżeli kicia idzie z nami musisz dać mu cieplejszy kocyk~- odezwała się wewnętrzna omega Harrego
-Masz rację, nie chcemy aby się przeziębił- odpowiedział jej w myślach Harry
~Dobra leć jeżeli chcesz zdążyć jeszcze list przeczytać!~- powiedziała jego omega
-Dobry pomysł- odpowiedział jej Harry i popędził do dormitorium, usiadł na łóżku i przykrył siebie i Felixa kocem. Felix zwinął się w kłębek i poszedł znowu spać.
-To co... Czytamy kicia?- Harry obudził kotka który z niezadowoleniem wstał i powąchał kopertę.
-Masz- Gryfon dał kotkowi rozerwaną już kopertę zwiniętą w kulkę- Pobaw się- dodał. Kotek od razu rzucił się na papier.
-No to zaczynamy- powiedział Harry i zaczął czytać
---------------------------------------------------------------------------------
Cześć słońce!
Jeżeli się już domyślasz, litera którą podkreślam jest następną literą mojego imienia... Ta piosenka jest jedną z moich ulubionych mugolskich piosenek...
"Roses"
It's not that I'm afraid I'm not enough for her
It's not that I can't find the words to say
But when she's with him, she seems happier
And I don't wanna take that away
How many times can I see your face?
How many times will you walk away?
I just have to let you know
I'm not trying start a fire with this flame
But I'm worried that your heart might feel the same
And I have to be honest with you baby
Tell me if I'm wrong, and this is crazy
But I got you this rose
And I need to know
Will you let it die or let it grow?
Die or let it go?
It's not that I don't care about the love that you have
It's not that I don't want to see you smile
But there's no way that he can feel the same
Cause when I think of you my mind goes wild
How many times can I see your face?
How many times will you walk away?
I just have to let you know
I'm not trying start a fire with this flame
But I'm worried that your heart might feel the same
And I have to be honest with you baby
Tell me if I'm wrong, and this is crazy
But I got you this rose
And I need to know
Will you let it die or let it grow?
You could tell me to stop if you already know
Thought I'm not sure my heart can take it
But the look on your face is "Don't let me go"
I'm not trying start a fire with this flame
But I'm worried that your heart might feel the same
And I have to be honest with you baby
Tell me if I'm wrong, and this is crazy
But I got you this rose
And I need to know
Will you let it die or let it grow?
I'm not trying start a fire with this flame
But I'm worried that your heart might feel the same
And I have to be honest with you baby
Tell me if I'm wrong, and this is crazy
But I got you this rose
And I need to know
Will you let it die or let it grow?
Napisałem cały tekst bo naprawdę ją lubię♥
Miłego słuchania(o ile zechcesz ją posłuchać na tym Laptupie??? Lap... Nie pamiętam. Po prostu posłuchaj.
Ciekawy co myślisz, Silver♥
-----------------------------------------------------------------------------
Harry patrzył na tekst. Bardzo mu się spodobał, uśmiechnął się i wyciągnął naszyjnik spod szaty, spojrzał na niego, chyba zakochał się w Silverze błagając aby był to Draco. Postanowił na razie o tym nie myśleć, wsadził do torby wielki koc od Silvera i owinął w go kotka który spał po zabawie papierową kulką. Ubrał się w cieplejsze rzeczy i poszedł na zbiórkę. Na zbiórce poszedł do znajomych.
-PIJEMMYYY W MIODOWYM KRÓLESTIWE!!- oznajmił Blaise
-Nie no błagam... Jacy alkocholicy z was- powiedział Harry
-Zgadzam się z nim... Nie powinniście tyle pić- odpowiedziała Hermiona
W Miodowym Królestwie cała grupa oprócz, Harrego, Hermiony oraz Nevilla, upili się po 30 minutach. O 21 odprowadzili wszystkich do dormitorium Harrego. Theo i Neville leżeli na łóżku Longbottoma. Ron z Zabinim, Dean z Seamusem, Ginny w dormitorium dziewcząt razem z Pansy i Hermioną tyle że one na łóżku, a ona w wannie. I na koniec Draco z Harrym i Felixem. Zmęczeni dniem poszli spać.
------------------------------------------------------------------------------------------------
944 słowa!!!
Cześć misiakiiiii!!!
Oto wasz 11 rozdział, coraz bliżej do końca!!!
Miłego dnia/ nocy i mam nadzieję że się podobało!!
CZYTASZ
~Mon amour~ Drarry Omegaverse
FanficHejka, to będzie omegaverse drarry<3 Mam nadzieję że się spodoba, to moje początki pisania na wattpad, więc nie zwracać uwagi na błędy proszę. To miłego czytania misiaki ♥
