~Mon amour~ Drarry Omegaverse

Rozdział 12

~Harryyy wstawajjjj~- Harry usłyszał głos w głowie

-Co ?- zapytał w myślach- Aaaa to ty... Co tam?- dodał nadal w połowie śpiąc

~Booo alfa cię przytulaaa~- oznajmiła jego wewnętrzna omega

-Alf... Co?! Jaki alfa?!~- Harry spojrzał za siebie i zobaczył śpiącego blondyna. Szybko jednak wyszedł z jego ramion i poszedł się myć. W tym samym czasie inni zaczęli wstawać. Gdy Harry wysuszył i rozczesał ogonek, ubrał się i wyszedł z łazienki.

-Dzień dobry, kac?- zapytał z śmiechem dziękując że nie pił z nimi wczoraj

-Kac morderca nie ma serca...- oznajmił Nott

-Prawda, prawda Nott..- jęknął z bólu głowy Zabini

-Ucisz się...- powiedział Ron przygłuszając uszy poduszką

-Przepraszam kochanie...- Blaise pocałował omegę w czółko

-Yhym...- wymamrotał Gryfon

-Widzę że ktoś eliksir na kaca potrzebuje- zachichotał Harry po czym wyczarował eliksiry i rzucił do przyjaciół.- Pijcie bo mamy 30 min do śniadania- oznajmił po czym zaczął budzić Draco

~No pocałuj go czy coś~- zaproponowała jego wewnętrzna omega

-No chyba cię popierdoliło- odpowiedział jej Harry

~No ale...~- zaprotestowała, ale Harry szybko jej przerwał

-Nie ma ale, nie zrobię tego- powiedział stanowczo. W tym samym czasie Draco obudził Blaise który rzucił w niego eliksirem na kaca

-Ałaaaaa- jęknął Malfoy- Za co to?- zapytał masując obolałe miejsce

-Mamy już 27 minut do śniadania- powiedział Zabini patrząc na zegar

-O boże! Ja włosy muszę ułożyć!!!- krzyknął Draco

-Według mnie ładniej wyglądasz bez żelu...-szepnął Harry modląc się żeby nikt tego nie usłyszał, jednak pewien blondyn to usłyszał.

-Kurde chyba nie mam żelu ze sobą, no nic muszę przeżyć ten dzień bez żelu na włosach- powiedział udając że się przejmuje. 

Gdy już każdy się wyszykował pokierowali się do wielkiej sali i usiedli przy swoich stołach. Harry oczywiście zabrał Felixa ze sobą i dokarmił go tym razem kawałkiem łososia z kanapki.

-Kto jest ślicznym kotkiem? No kto?- słodziła Pansy która jak zawsze siedziała obok Hermiony, raz nawet Snape spytał się jej czy ona dom chce zmienić.

-Boże, Pansy i ta jej obsesja na punkcie zwierząt- westchnęła Hermiona

-No co??? Słodkie są- odpowiedziała Ślizgonka.

-O której zaczynamy?- zapytał Ron

-O 10 ponieważ Hagrid nadal jest chory- powiedział Neville

-Spoko- odpowiedział rudowłosy

Po śniadaniu Harry usiadł na parapecie na korytarzu, wyjął list oraz Felixa z torby

-To co kiciu? Chcesz kuleczkę z papieru?- zapytał rzucając kotkowi kulkę niedaleko parapetu na którym siedzi, a on od razu za nią pobiegł.

---------------------------------------------------------------------------------------

Hej śliczny♥

Coraz bliżej do poznania mnie. Mam nadzieję że w jakimś małym stopniu moja osoba cię zainteresowała ♥

Oto 3 piosenka

,,All of me"

What would I do without your smart mouth
Drawing me in, and you kicking me out
Got my head spinning, no kidding, I can't pin you down
What's going on in that beautiful mind
I'm on your magical mystery ride
And I'm so dizzy, don't know what hit me, but I'll be alright

My head's under water
But I'm breathing fine
You're crazy and I'm out of my mind

'Cause all of me
Loves all of you
Love your curves and all your edges
All your perfect imperfections
Give your all to me
I'll give my all to you
You're my end and my beginning
Even when I lose I'm winning
'Cause I give you all, of me
And you give me all, of you, all

How many times do I have to tell you
Even when you're crying you're beautiful too
The world is beating you down, I'm around through every mood
You're my downfall, you're my muse
My worst distraction, my rhythm and blues
I can't stop singing, it's ringing, in my head for you

My head's under water
But I'm breathing fine
You're crazy and I'm out of my mind

'Cause all of me
Loves all of you
Love your curves and all your edges
All your perfect imperfections
Give your all to me
I'll give my all to you
You're my end and my beginning
Even when I lose I'm winning
'Cause I give you all of me
And you give me all of you, all
Give me all of you

Cards on the table, we're both showing hearts
Risking it, although it's hard

'Cause all of me
Loves all of you
Love your curves and all your edges
All your perfect imperfections
Give your all to me
I'll give my all to you
You're my end and my beginning
Even when I lose I'm winning
'Cause I give you all of me
And you give me all of you

I give you all of me
And you give me all of you, all

Śliczny... Ta piosenka jest dedykowana dla ciebie... Posłuchaj jej... Jest cudowna...

Zakochany, Silver♥

------------------------------------------------------------------------------------------

Harry popatrzył na tekst z łzami w oczach. Nikt nigdy w taki sposób nie powiedział że go kocha i akceptuje... Otarł łzy i spojrzał na śpiącego już w torbie Felixa. Wstał i spakował list do torby obok kotka.

~Chyba się zakochaliśmy~- powiedziała wewnętrzna omega Harrego

-Tak... I nawet nie znamy tej osoby...- szepnął Harry.

Zakochał się... I miał nadzieję że to szarooki blondyn stoi za przezwiskiem "Silver"...

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

772 słowa

Hejkaaa misiaki!

Wiem że może to nudny rozdział dla was... 

Ale źle się czuję i starałam się jak mogłam...

Mam nadzieję że mimo to że jest krótki to się podobał♥

Miłego dnia/ nocy miśki♥♥♥