W kolejny ciepły wieczór siedziałem z Iruką w barze i wcinałem mój ulubiony ramen. Po pewnym czasie mistrz zagadał.
- To co, Naruto, jak ci sie tam układa z Hinatą? Widziałem, że wpadłeś jej w oko.
Puścił do mnie oczko.
- Eee tak, jasne. Jutro idziemy razem z Sakura i Sasuke na piknik.
Ahh, Sasek. Dawno sie nie widzieliśmy. Od czasu kiedy chodzi z Sakura w ogóle nie rozmawiamy. Kiedy on ostatnio nazwał mnie idiotą?
- Halo halo ziemia do Naruto, jesteś tam?
A no tak. Rozmawiałem z Iruką.
- Jestem jestem, po prostu sie zamyśliłem.
Już nie mogę się doczekać kiedy jutro będę z nim gadać przez caaalutki dzień jedząc sushi, patrząc w niebo i..
- Ostatnio często sie zamyślasz, widzę że ta Hinata naprawdę chodzi ci po głowie.
- Tak...ee tak. Przepraszam Iruka, muszę już lecieć. Do zobaczenia!_______
Mam nadzieje ze moj pierwszy fanfiction przypadnie wam do gustu. Dopiero zaczynam wiec narazie nie ma co oceniać. Jeśli ktos ma zamiar to czytac, niech da znać w poźniejszych rozdziałach jakimś komentarzem. Dzieki! :)
CZYTASZ
Naruto ~ SasuNaru
FanfictionOpowiadanie jest już skończone. Dwójka przyjaciół, dużo przygód.