7

278 39 3
                                    


Stałam jak osłupiała gapiąc się w niego jak w obraz . Był tak opalony , jakby przed minutą wrócił z plaży . Jego ciemne półdługie włosy opadały mu na ramiona . Jego błękitne oczy wpatrywały się we mnie . Już czułam jak się rumienię . Nie wiem ile bym tak się w niego wpatrywała , gdyby nie krzyk Laury :

- Ty debilko ! Sieroto ! Myślisz , że możesz tym rzucać jak workiem ?! Jak to zaraz nie będzie na górze to pożałujesz i to mocno !

Zażenowana wybiegłam  z  pokoju i schodami w dół pobiegłam po jej walizkę . Chociaż drzwi były zamknięte miałam wrażenie , że ktoś się we mnie wpatruje . Nie myliłam się . Odwróciłam głowę , a on stał w drzwiach . Pospiesznie wycofał się gdy usłyszał następną fale wrzasków . Laury oczywiście . Wniosłam walizkę na górę , a chłopak wraz z ojcem pożegnali się i zapowiedzieli , że przyjdą po kolacji . Laura przy wyjściu pocałowała go w policzek . Taaa.... to będą długie wakacje .   

*Laura*

Nie dość , że gapiła się na mojego chłopaka jak napalona , to jeszcze rozwala moje rzeczy ! Nawet walizki nie potrafi ponieść . Sierota . Co do mojego chłopaka to jest przystojny i bogaty . Jednym słowem - nie jej liga . A nawet jeśli to taką debilką i tak nikt by się nie zainteresował ! Jeszcze raz podejdzie do mojego boya to nie wiem co jej zrobię ! Mój chłopak i moja kasa ! Wszystko jest ustalone . Znaleźli mi takiego , który spełnia moje wymagania : bogaty (żeby mógł mnie utrzymywać ) i przystojny (żebym się go nie wstydziła ) . A on nie dość , że ma dużo forsy to jeszcze wszystkie dziewczyny ślinią się na jego widok . Ale on jest mój i Malwina mi tego nie odbierze .

Słodka jak mal(w)ina ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz