Jak (nie) każda dziewczyna

121 10 9
                                    

Od kąd wygoniłam Luke'a z pokoju minęło dobre 2 godziny a ja nada byłam na niego wściekła.  Co gorsze ta złość wydawała się wcale nie mieć zamiaru opuścić moje ciało a ja nie miałam pojęcia w jaki sposób mogę się jej pozbyć.  Niby próbowałam się na nim wyżyć obrzucajac go poduszkami przed tym jak zręcznie wyprowadziłam go z domu co nadal nie wiem jak się udało biorąc pod uwagę to że Calum krzątał się po domu bardziej intensywnie niż zwykle i nie byłam w stanie przewidzieć kiedy będzie znajdował się w którym pomieszczeniu. Udało sie i to jest najważniejsze ale za żadne skarby świata nie mam zamiaru tego powtarzać. Luke'a w moim domu, okłamywania brata, chowanie się i obawa przed przylapaniem. To wogóle był glupi pomysł sprowadzać go do domu i nie wiem co mi strzeliło do głowy.
Calum przyszedł potem do mnie jeszcze parę razy dokladnie upewniajac się czy napewno niczego nie potrzebuje po czym oznajmił ze wychodzi do Joe'go zapytasz najpierw czy nie mam nic przeciwko i czy nie będę go potrzebowala.  Po wszelkich zapewnienia z mojej strony zostawił mnie wkońcu sama.
Postanowiłam zająć czymś swój wolny czas który zapowiadał się nudno i samotnie. Najlepsza alternatywa okazał się film.
Gwiazd naszych wina. Tego mi było trzeba. Za siadł am w salonie na kanapie przed telewizorem z 3 miskami przekąsek i litrem wody. W dodatku zamówiłam pizze.
Włączyłam film i oglądałam. Płakałam jak małe dziecko kiedy po domu roznosil się dźwięk dzwonka do drzwi otworzył je całą zapałkami i byłam pewna jednego.  To ba pewno nie był dostawca pizzy.


To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Sep 12, 2015 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Go to HellOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz