- To moja wina .Wymamrotał nie zrozumiale . Podszedł do mnie i pomógł mi usiąść .
- Gdy Cię spotkałem jeszcze o tym nie wiedziałem ale teraz jestem pewny . Kiedyś podsłuchałem waszą rozmowę o człowieku zwanym Kasparem Territo. A ja nazywam się Damien Territo. To mój ojciec trochę was oszukałem.
Zaniemówiłam cały alkohol wyparował z mojego ciała a ja całkowicie otrzezwiałam .
- Powtórz ! Co powiedziałeś ?!
Krzyknęłam wściekła . Chłopiec wystraszył się
i szybko się wycofał . Jego twarz wykrzywiła się w grymasie .- I wcale nie mam 12 lat . Mam 16 i też jestem hybrydą .
Zaczęłam warczeć i ruszyłam w stronę chłopca . Nie mogłam uwierzyć że tak bardzo dałam się oszukać . Wyciągnęłam ręce przed siebie i chwyciłam dłoń chłopca ? nastolatka? Dana ? syna zdrajcy ? NIEWAŻNE ! Chłopak spojrzał na mnie z żalem i nagle stwierdził że jego conversy są bardzo ciekawe.
- Udowodnij .
Syknełam a chłopak spojrzał mi w oczy . Widziałam w nich ból i gorycz . A może tak naprawdę zobaczyłam w nich odbicie swoich oczu ? Nieważne .
- Nie popieram poczynań ojca .
- POKARZ !!!!!!
Wydarłam się a echo niosło się po całym parku . Zdrajca odsunoł się kilka kroków i zgarbił się . Jego nogi ręce jak i tułów wydłużył się a twarz postarzała . Gdy się wyprostował miał chyba 1m 85 a jego koszula podarła się a spodnie wyglądały jak bokserki . Ani trochę nie przypominał swojego ojca . Spojrzał na mnie nie obecnym wzrokiem i przekrzywił głowę na bok .
- Nie jestem twoim wrogiem .
W moich oczach pojawiły się łzy . Straciłam Kreya , znienawidziłam Gabriela a Dan obrócił się przeciw mnie . Chodź tak naprawdę nigdy nie był moim sojusznikiem . Naprawdę go polubiłam dlatego to tak bardzo boli .
- Tamta kobieta .
- Wpoiłem tamtej kobiecie ze jestem jej synem . Chciałem uciec przed ojcem . Była wiedzmą to była dobra kobieta .
- Dlaczego nie przestałeś udawać gdy Cię przygarnełam ?
Nastolatek wzdrygnoł się i poktęcił głową .
- Bałem się ze mnie wyrzucicie albo poślecie do ojca .
Nie wiem czemu ale z całej tej frustracji i złości zaczęłam warczeć . Zacisnełam pięści jeszcze mocniej .
- Umiesz walczyć ?
Pokiwał głową na tak .
- W takim razie będziesz walczył o życie i wybaczenie lub zginiesz i zostaniesz śmieciem . CHODZ !
Zawołałam i z prędkością światła pobiegłam do domu .
#####WSPOMNIENIA#####
- Chce mu pomuc .
Ross prychnoł.
- Chcesz by zamieszkało z nami dziecko ?
Ari podeszła do niego.
- Jego matke zamordowano na moich oczach. Gdyby nie ja on..
Pokręciła głową.
- Tamtej nocy to ty mnie uratowałeś i przygarnołeś. A kilka godzin temu gdy mi odbiło to ja uratowałam go. On nikogo nie ma . Ross ty też słyszałeś sprzeciwy i niecne plany w stosunku do mnie . Ale i tak mnie broniłeś . Teraz ja chce bronić Damiena.
Uśmiechnęł się blado.
- Zrobie wszystko.
Czerwony stał przez chwile oszołomiony. Ale potem się opamiętał.
- Wszystko ?
- Tak.########KONIEC########
Kilka łez spłyneło mi po policzku . Szybko je wytarłam . Jaka ja jestem głupia . Właśnie idę przez ogród do altanki .
#####WSPOMNIENIA#####
Teraz siedzę w ogrodzie i patrze jak Dan gra w piłkę.
O dziwo nie zapytał się o swoją matkę ani o sprawce . Nie porusza tego tematu nazywa mnie swoją siostrą . Ufa mi. Często bawi się z Fallonem. Który bardzo go polubił. Mały cały czas unika Rossa nie chce mu wejść w drogę by go nie denerwować.########KONIEC########
Gdy dochodzę do altanki widzę siedzącego Fallona , Rossa i Roxi . Gdy mnie zauwarzyli ich uśmiechy zniknęły .
- Czas na sąd .
Mówię cicho a mój głos łamie się przy każdym słowie .
Ross poderwał się ze swojego miejsca i podchodzi do mnie.- O co chodzi ?
Pyta poddenerwowany i chwyta moją dłoń .
- Wśród nas jest zdrajca.
Fallon nerwowo rozgląda się i wstaje .
- Kto to ?
Milcze . Nie chcę tego mówić . Nie chce nawet o tym wiedzieć . Nie chcę to karać . Ale tak trzeba .
- Ja .....
Na twarzach moich przyjaciół pojawią się grymas przemieszany z zaskoczeniem .
- Od początku wiedziałem że jesteś tylko problemem .
Pierwszy odezwał się Ross . Jego głos był przesiąknięty jadem . Prawie to wysyczał .
Ale nie wzruszyła mnie to.
Dopiero teraz się zacznię.
Sąd o życie lub śmierć Dana o wybaczenie lub zniszczenie ...........
CZYTASZ
Riflesso Oscuro PL - W Trakcie Przeróbek
FantasíaTo historia o nieśmiałej dziewczynie która żyje w zamieszłych czasach.Należy do rodziny szlacheckiej ale jej ojciec jest okrutny jak i dla swojej żony Kory jak i dla starszej córki Anieli. Harry (ojciec)okazuje się wampirem czyli służącym okrutn...