*Ashton*
Calho* - EeeeejAshBógSeksu - co?
Calho- martwiłem się
AshBógSeksu - nie odpisywałem ci tylko 15 sekund
Calho - i co z tego ? To znaczy ze nie mogę się o ciebie martwić ! ?
AshBógSeksu - Mniejsza z tym...co chciałeś ?
Calho - ale to jest coś bardzo ważnego Ash!
AshBógSeksu - No co !?
Calho - Kocham cie :*
AshBógSeksu - Serio ? Zakłócasz mój spokój tylko po to żeby napisać mi kocham cie i wysłać pokemońskiego buziaczka -.-
Calho - nie. Bo tu chodzi o to,że moi rodzice wyjechali z domu na tydzień.
AshBógSeksu -*pedofilska emoji*
Calho -nie to miałem na myśli Jebany zboczeńcu!
Calho - chodzi mi o to, że chcem zjeść coś normalnego a nie zamawiać skądś...
AshBógSeksu - poradzisz sobie jakoś
Calho - ja się plastikową łyżeczką potrafię poparzyć!
AshBógSeksu - nie przesadzaj
Calho - NIE PRZESADZAm
Calho - Ja się jeszcze nie dziwie,że nie zrobiłem sobie krzywdy patelnią...
Calho - a nie chwila....
Calho - Dobra nie ważne...
AshBógSeksu - Wprowadzam się do ciebie na ten tydzień , nie można cie zostawić samego na tak długo....
*10 minut później *
Calho - Nie jestem dzieckiem !
AshBógSeksu - Czemu tak długo nie odpisywałes?
Calho - nie ważne....
AshBógSeksu - Calum !
Calho- No bo zrobiłem konstrukcje z butelki nakrętka do dołu , telefonem, plastikowych kubków i batonika
Calho -I to runeło i zepsułem telewizor.
AshBógSeksu - ale w tej konstrukcji nie było telewizora
Calho - wiem
AshBógSeksu - za 20 minut będę z walizka
CZYTASZ
Z Kik'a Wzięte| L.H.
FanfictionŚmieszna, wzruszająca i nietypowa historia o tym jak jedna aplikacja może zmienić nasze życie. Mój wytwór wyobraźni , podobieństwo z innym opowiadaniem przypadkowa. #589 miejsce w rankingu fanfiction - 07.03.2016