To ff robi się coraz dziwniejsze$.$
Pomiędzy nami zapomniałam o Calumie 😐
###########Spałam smacznie śniąc o dolinie pizzy kiedy usłyszałam trzask drzwi i głośne rozmowy. Zirytowana wstałam z łóżka. Podreptałam na dół i zobaczyłam. Ann,Marcela i Mike leżących na podłodze prawdopodobnie śpią więc ich nie ruszam. Ashton który niesie na rękach schlanego Luka i koło nich stał CALUM ?!
- Cal co ty tu robisz ?! - krzyknęłam niedowierzając.
- Aktualnie stoje.
- Przecież straciłeś pamięć i byłeś w szpitalu !
- Pamięć miałem cały czas stwierdziłem, że urozmaice trochę pobyt w szpitalu. I wypisałem się na własne żądanie. A teraz przepraszam panią ale kibel wzywa - powiedział i pobiegł do łazienki. OK nie wnikam.
- Ash czemu masz Luka na rękach ? -zapytałam z desperadą.
- Gdyż ponieważ Luke zaczął nam spierdalac we wszystkie strony i nikt nie miał siły za nim biegać więc wziąłem go na ręce - powiedział tracąc siły. Widziałam po jego minie, że jedyne na co ma ochotę to zrzucić Luka ze swoich rąk.
- Połóż go na kanapie w salonie - nakazałam pokazując na mebel.
- Na kanapę ?
- Wiesz jak on chrapie jak się upije?
- Wiem.
- No to nie zadawaj zbędnych pytań tylko go tam połóż.
Ash ruszył w kierunku kanapy a Mike, Marcel i An dalej spali na ziemi. Z salonu doszedł dziwny odgłos jakby coś spadło. Zajrzałam do pomieszczenia i zobaczyłam Asha który ma na głowie doniczke. Pewnie się wywalił i poszedł spać.
Stwierdziłam, że przygotuje im coś na potwornego kaca którego będą mieli rano i położyłam im w kuchni po butelce wody i po dwie tabletki na ból głowy.
Zmęczona spojrzałam na zegarek wiszący na ścianie wskazujący 04:40. Nieźle zabalowali.
Strasznie śpiąca ruszyłam do mojego pokoju żeby dalej zapaść w sen.
CZYTASZ
Z Kik'a Wzięte| L.H.
FanfictionŚmieszna, wzruszająca i nietypowa historia o tym jak jedna aplikacja może zmienić nasze życie. Mój wytwór wyobraźni , podobieństwo z innym opowiadaniem przypadkowa. #589 miejsce w rankingu fanfiction - 07.03.2016