18. Każdy koniec ma nowy początek.

91 15 11
                                    

Obudziłam się w środku nocy. Nie chciałam już spać. Czekałam na południe, ponieważ miałam spotkać się z Niall'em. Wyjęłam z szafy swoje najlepsze ubrania. Cholernie mi zależało.

Wyszłam w domu w stronę kawiarni. Zobaczyłam przez okno, że Niall już tam był. Otworzyłam drzwi. Pomyślałam, że w końcu raz się żyje.

Usiadłam obok niego przy szklanym stoliku. Poprosiłam kelnerkę o waniliową latte machiatto:

- Co tam Diana? Chciałaś pilnie porozmawiać.

- To takie skomplikowane - zarumieniłam się i kontynuowałam opowiadać - Zależy mi na tobie, podobasz mi się.

Zrobiłam się cała czerwona.

- Zszokowałaś mnie tym. - również zrobił się czerwony.

- Jesteś urocza, kochana, tyle, że ja mam chłopaka.

- Nie rozumiem - udałam, że nie zrozumiałam co powiedział.

- Jesteś urocza, ale jestem gejem. Od paru miesięcy mam chłopaka - Jai'a. Nie rozpowiadaj tego nikomu, mam do ciebie zaufanie.
Kwinęłam głową. Chciałam ukryć swoje zakłopotanie, ale to chybanie wyszło:
- Yyy...ooo...aaa nie wiem co powiedzieć, ale jasne, wszystko zostanie w tajemnicy.
W tym momencie przyszła kelnerka i przyniosła nasze napoje. Byłam niesamowicie skołowana. Ponad pół roku myślenia o chłopaku, który jest gejem?

What a feeling || n.hOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz