15

1.4K 128 11
                                    

Po tym jak porozmawiałam z mamą, poszłam spać.
Dziękuję Bogu, że jest niedziela i mogę sobie spać do której chce.
Leżałam sobie na brzuchu kiedy ktoś wszedł mi do pokoju i nagle łóżko się ugięło.

Pewnie to mama, postanowiłam udawać, że śpię.
Nie chce mi się wstawać.
Nagle poczułam męskie perfumy i usłyszałam
- Wstawaj młoda.- powiedział Luke.

Jezu co tu robi Luke?
Postanowiłam nadal udawać, że śpię, bo aktualnie nie wiem co robić.
Moja mama go wpusćiła do domu?
- Amy, wiem, że nie śpisz.
Automatycznie wstałam, popatrzyłam na Luka z miną zabije Cię koleś.
- Co tu robisz Luke?- zapytałam.
- Czemu wczoraj wyszłaś bez pożegnania? Odpowiedział pytaniem na pytanie.
- Spytałam pierwsza! -odrzeķłam mu.
Musze teraz wyglądać okropnie, kto wygląda dobrze zaraz po wstaniu?
- Przyszedłem tu, bo wczoraj wyszłaś bez słowa. Dlaczego?
- Bo tak. - nie chciało mi się wysilac nad odpowiedzią.
Czy on udaje takiego głupiego czy naprawdę taki jest?
- To nie jest odpowiedź.- powiedział.
- Nie chciałam przeszkadzać tobie i Kylie. - powiedziałam lekko wkurzonym głosem.
- Amy -Luke zaczął.
I nagle zadzwonił telefon Luke odebrał.

Po chwili powiedział, że musi iść.
Nic mu nie odpowiedziałam.
Nawet nie zdąrzyłam się spytać, czy sam wszedł, czy go moja mama wpusćiła.

Teraz zachował się nie poważnie, przyszedł ze mną porozmawiać, i nagle dzwoni telefon i zostawia mnie bez słowa.
Znowu mnie olał.
Postanowiłam spróbować o tym nie myśleć.
Wzięłam telefon, weszłam na na Kika.

casexilum: Dupo!

LuvyaA: Co?

casexilum: Czemu wczoraj wyszłaś bez słowa nie żegnając się ze mną?
casexilum: Zraniłaś moje serduszko :c

LuvyaA:Wyszłam, bo miałam taką ochotę.
LuvyaA: Is it late to say sorry now? Lol

casexilum: Tekst piosenki Biebera, dobry na każą okazję.
casexilum: A tak serio co się stało?

LuvyaA: Nic, poprostu Luke mnie lekko olał.

casexilum: Ale chyba dzisiaj do Ciebie przyszedł i przeprosił?

LuvyaA: Był, telefon mu zadzownił i sobie poszedł.
LuvyaA: Znowu mnie zawiódł.

* LuvyaA is offline *

casexilum: Amy...
casexilum: On Ci to wszystko na pewno jakoś wyjaśni.
casexilum: Dupo wracaj.

-----
I Jak się czujecie po sylwestrze?
Gotowi na nowy rok?
Pewnie znowu pełen DRAMXD
Btw jak się podoba?
Moge liczyć na komentarz?
Z góry dziękuję.
Przepraszam za błędy i czas, ale to standardowo

Kik. L.HOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz