[7] Wanting Attention, Looking For A Good Fuck

5.3K 244 8
                                    

Adela|1912

Udało nam się przekonać dyrektorkę, żeby zdjęła kajdanki Harry'emu, ale zamiast odłożyć je do dalszego użytku, ona wsunęła je do mojej kieszeni w spódnicy razem z małym kluczykiem.

Odprowadziła nas do drzwi, i zanim mogłam wyjść, złapała mnie za rękę i mocniej ścisnęła mój nadgarstek.

- Zanim oboje pójdziecie, chciałabym zamienić jeszcze słówko z Adelą...tylko. Harry mógłbyś poczekać na nią na zewnątrz? - powiedziała z jej eleganckim akcentem.

Nadal trzymając mnie za nadgarstek poprowadziła mnie do krzesła, na którym usiadłam. Puściła mój nadgarstek i powoli cofnęła się, jej obcasy stukały za każdym razem, kiedy wykonywała krok.

- Słuchaj mnie teraz Adela, bo powiem to tylko raz i nie będę się powtarzać. - powiedziała. - Wiem co planujesz robić z Harrym.

Zastygłam w bezruchu, ręce i nogi zaczęły mi się trząść. Miałam wrażenie, że krew krążąca w moich żyłach zrobiła się zimna.

- J-ja nie wiem o czym pani mówi. - podniosłam podbródek i wyprostowałam się, chcąc przekonać ją, że nic się nie dzieje.

- Nie bądź głupia, jeśli wiedziałabyś, że jest to dla ciebie dobre, nie kłamałabyś. - kreśliła ręką po drewnianej ławie, jej palce były trochę brudne od kurzy, który zebrał się tam po paru latach. - Twój ojciec mi powiedział.

- On nie jest moim ojcem, nigdy nim nie był. - splunęłam. Bardzo mnie denerwował, kiedy ktoś zaczynał temat tego ohydnego drania. Naprawdę nie ma wstydu rozkochiwać w sobie moją matkę, a później przywalać się do mnie.

- Ożenił się z twoją matką, oczywiście że nim jest. - powiedziała i poprawiła swoją czarną, długą sukienkę. Spojrzała mi prosto w oczy i przysunęła się do mnie. Podniosła mój podbródek i zaczęła dalej gadać tą swoją wygadaną buzią. - Wiem jak to jest być niewinną dziewczyną, jak ty, chce być zauważona, czeka na dobry seks. Ale życie nie kręci się tylko dookoła zabawy i gier, w końcu się w nim zakochasz. Kiedy już to się stanie, będę czekać na ciebie ze złamanym sercem, będziesz roztrzaskana na milion kawałeczków. Nie bądź głupią, naiwną dziewczyną, on chce tylko twojej niewinności, będzie mówił, że Cię kocha, będzie traktował Cię jak księżniczkę. Ale kiedy oddasz mu swoje dziewictwo, nie będzie Cię już dłużej traktował tak jak ty byś chciała, będzie cię traktował jak zdzirę, którą będziesz! Teraz wynocha z mojego gabinetu!

Usiadła na swoim krześle, położyła łokcie na ławie , a ręce na twarzy. Powoli podniosłam się obserwując każdy ruch jaki robi. Chwyciłam gałkę i otworzyłam drzwi. Kiedy wyszłam, mogłam usłyszeć cichy szloch po drugiej stronie. Zamknęłam drzwi i podeszłam do Harry'ego.

Harry stał oparty o ścianę z rękoma założonymi za głową. Jego oczy były zamknięte, a mięśnie rozluźnione. Dźwięk, który wydawały moje buty wybudziły Harry'ego z transu. Jego wzrok spoczął na mnie, kiedy stanęłam koło niego.

- Dlaczego zajęło Ci to tak długo? Zaczynałem się martwić.

- Oh, dyrektorka znowu dawała mi lekcje na temat seksu. - kłamałam, przewróciłam oczami, żeby moje słowa były bardziej wiarygodne.

- Dobrze. Powinniśmy wrócić teraz do ogrodu? - wyjął klucze z kieszeni. - Wiesz, żeby sprawdzić. - mrugnął.

- Jasne.

Szyliśmy koło siebie, nie utrzymując jakiejkolwiek odległości od siebie. Czułam ciepło bijące od niego, jego ręce powoli  ocierały się o moje. Złączył je na chwilę, po czym puścił.

Uśmiechnął się lekko, jednak ja nie odwzajemniłam uśmiechu. Słowa dyrektorki utknęły mi w głowie i nie mogłam ich wyrzucić z głowy.

________________________________________________

im więcej komentarzy i głosów, tym szybciej pojawi się rozdział :D

miłej nocy/miłego dnia! xx

kocham, K. x





Asylum [HS] (Daddy Kink) PL ✔️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz