Dobranoc

1.4K 124 9
                                    

Kiedy dziewczyna odwróciła się, nie chcąc patrzeć na odchodzącego chłopaka. Zachłysnęła się łzami.

-Ashley! --Gdzieś za plecami usłyszała krzyk znanego jej głosu, a już po chwili przed jej oczyma pojawił się chłopak. Przyciągnął do siebie dziewczynę i przylgnął do niej swoimi miękkimi wargami. Oddała zachłanny pocałunek.

-Pamiętaj, że my nie mówimy Żegnaj tylko Dobranoc --Wyszeptał w jej ciepłe usta i uśmiechnął się w tylko dla niej zarezerwowanym uśmiech. Kciukiem wytarł jej gorące łzy.

-Michael musimy iść! --Usłyszał krzyki przyjaciół. Jeszcze raz pocałował ją. Czuli się jak w jakimś pieprzonym filmie dla nastolatek o zjebanej miłości. Kto wie może jest to początek czegoś pięknego? Albo początek końca? Nie jesteśmy w stanie przewidzieć kroków losu.

-Dobranoc Ashley --Wyszeptał

-Dobranoc Michael --Również wyszeptała. Rzucił się biegiem w kierunku odprawy. Odwrócił się jeszcze i wykrzyczał, patrząc jej w oczy.

-Kocham Cię Ashley!

_____________________
Tak jak obiecałam jest kolejny :-)

Piszcie w komentarzach jak przewidujecie dalsze ich losy :-)

Jak będzie dużo komentarzy to może dodam jeszcze jeden dzisiaj

kik story |m.c.|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz