Podziękowania

1.4K 68 7
                                    

To już koniec historii Ashley i Michael'a. Jest mi z tego powodu bardzo smutno, ponieważ włożyłam w nią dużo pracy i jest mi ona naprawdę bliska. Myślę, że ta historia naprawdę dużo nas nauczyła. Pokazała, że życie nie jest takie kolorowe. Nie zawsze musi iść coś po naszej myśli, ponieważ los lubi płatać nam figle. Mimo, że Ashley nie miało łatwo dała radę. Pomimo wszystkich popełnionych przez nią błędów otwarła się na nowo i zaufała chłopakowi poznanemu przez portal społecznościowy. Jednak nie można osądzać Michael'a, ponieważ zostawił dziewczynę z problemami. Mimo, że zniknął i zachował się jak prawdziwy dupek, ponieważ nie dał jej czasu i nie wysłuchał jej, miał swoje powody, żeby tak a nie inaczej postąpić. Wyznał jej swoją miłość, a niepewność, którą ona go obciążył była dla niego mecząca. Był to rodzaj presji. Zależało mu cholernie na tej dziewczynie, lecz nie mógł wytrzymać. Był zraniony. Nie chciał dalej cierpieć, więc spróbował zapomnieć...

Chciałabym podziękować wszystkim czytającym, ponieważ bez was nie zaszłabym tak daleko. Gdy tylko zostaje powiadomienie, że ktoś zostawił gwiazdkę na mojej twarzy pojawia się wielki uśmiech. Nigdy nie sądziłam, że komukolwiek spodobają się moje wypociny. Jestem na prawdę z siebie dumna.

Na początku miała być to dla mnie zwykła zabawa. W tym opowiadaniu miało być dużo kreteńskich tekstów... Kiedy jednak zobaczyłam ile osób to czyta wzięłam to opowiadanie na poważnie. Starałam się, żeby rozdziały były śmieszne. Później jednak stwierdziłam, że ma z tego wypłynąć morał.

Dzięki wam każdego dnia poprawia mi się humor!

Jeśli chodzi o drugą część to znajdziecie ją na moim profilu. Za chwilę opublikuje prolog. ;-)

kik story |m.c.|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz