Obudziłam się płacząc. Spojrzałam na zegarek, dochodzi szósta.
- Czas się zbierać... - powiedziałam pod nosem i poszlam do łazienki.
Spojrzałam w lustro. Ale nie spodziewałam się tego co w nim zobaczylam. Moje włosy! One są... Są... One są białe!
Byłam przerażona. Musialam jednak się uspokoić i zebrać do pracy. Nie chce podpaść już pierwszego dnia. Nie jest to praca moich marzeń, ale płacą dość dobrze. Więc co mi szkodzi spróbować?
Gdy wyszlam z domu dochodziła siódma. W pracy mialam być dopiero w pół do ósmej, więc nie musialam się spieszyć.
Szlam chodnikiem że sluchawkami na uszach. Mijali mnie najróżniejsi ludzie. Nie zwracalam na nich uwagi bo cały czas myslalam o moim śnie.
Próbowałam przypomnieć sobie co mówiła tamtą kobieta. Coś, że moje przeznaczenie się wypełnia i mam mało czasu. Czy coś w tym stylu. Najdziwniejsze jest jednak to, że moje włosy są identyczne jak jej. Co to może znaczyć? Czy to byłam ja? Nieee... To nie możliwe. To nie może być prawda!
Zaczełam płakać...
CZYTASZ
Żywe Sny
HorrorStrach. Strach o siebie? Nie, o bliskich. Co się może stać? Wszystko. Przecież to tylko sny. Jesteś pewien? A powinienem wątpić? Zdecydowanie. Dlaczego? Bo to nie są zwykłe sny. Jak to? Nie zauwazyłeś? Nie. One żyją. Co? Te sny ŻYJĄ...