20

2.8K 201 23
                                    

[Thomas]
Okropnie się cieszyłem, że mogę nocować u mojego chłopaka. Po tylu dniach wreszcie byliśmy sam na sam przez całą noc. Obudziła mnie mama Newta, gdy wróciła z pracy. Starała się wszystko robić jak najciszej, ale trudno było mnie nie obudzić. Spojrzałem na zegarek obok łóżka- 10:09. Nie chciałem budzić mojego ukochanego, wreszcie spał spokojnie. Przez całą noc miał drgawki i wykrzykiwał moje imię. Musiałem i jego, i siebie budzić. Mimo to byłem zadowolony z nocowania. Najciszej jak potrafiłem zgarnąłem moje cichu z krzesła i śmignąłem do łazienki. To był najcichszy prysznic w moim życiu. Założyłem ciuchy i cicho od kluczyłem drzwi. Gdy zobaczyłem blondyna patrzącego się na mnie jak na idiotę, zaśmiałem się cicho.
-Powiesz mi, co ty odwalasz ?- zapytał unosząc brew do góry.
-Nie chciałem cię obudzić- wyjaśniłem chichocząc pod nosem- na mnie już czas, pewnie Emma się o mnie zamartwia- Newt zaśmiał się głośno- no chyba, że się obściskuje z Alexem- dodałem, a chłopak mi przytaknął. Przytuliłem go na pożegnanie i zszedłem na dół, znów starając się zrobić to cicho, nie budząc nocnej pracowniczki. Wyszedłem z domu chłopaka i popędziłem do siebie.
[Anastazja]
Byłam trochę zawiedziona, że chłopacy w ogóle o mnie nie pomyśleli, byli zbyt zajęci sobą. Gdyby nie mama chłopaka, z pewnością bym sobie nie poradziła, zamówiła mi taksówkę i wynajęła pokój w polecanym hotelu. Kobieta nalegała, żeby to ona mogła zapłacić, ale ja odmawiałam, szczerze mówiąc moi rodzice byli bogaci. Byłam trochę nieogarnięta w Londynie, ale miałam pieniądze. Newt wyprzystojniał, to prawda, ale nie zamierzałam do niego wrócić. Miałam wakacje, więc postanowiłam go odwiedzić, genialna ja. Na szczęście znałam jego adres, podał mi przed wyjazdem tutaj. Modliłam się w trakcie lotu, żeby przypadkiem rodzina Sangsterów nie zmieniła miejsca zamieszkania. Nie widziałam nigdzie ojca Newta, nie dopytywałam co się stało, domyśliłam się. Szkoda, był niesamowitym człowiekiem, bardzo go lubiłam. Wiele rzeczy się zmieniło od mojego ostatniego spotkania z Sangsterami. Szczególnie zmienił się blondyn. Od kiedy on był gejem ? Od kiedy nie zwracał na mnie uwagi ? Od kiedy był taki obojętny co do mnie ? No tak, znałam odpowiedź. Nie jesteśmy już małymi dziećmi, on po prostu mnie nie kocha. Nie robiło mi to wielkiej różnicy, ale chciałam się z nim zaprzyjaźnić.
[Newt]
Rok później
Nie rozstaje się z Thomasem nawet o krok. Jesteśmy jak stare dobre małżeństwo. Co do tego, oświadczył mi się. Za rok mamy zamiar wyjechać i wziąć ślub, w wieku 18 lat, wow. Szybko wrócimy, bo nie wytrzymam długo bez mojej mamy. Ana na stałe przeprowadziła się do Londynu i mocno z nami zaprzyjaźniła. Emma i Alex nadal są razem, a Rose siedzi w pace. Czy nie jest idealnie ? Na naszej drodze rzadko spotykamy osoby nietolerancyjne. Nawet nowy partner mojej mamy nie ma nic przeciwko. Zapowiada się piękne, długie życie z najwspanialszym chłopakiem na świecie- Thomasem.
KONIEC
----------------*-------------
Mam nadzieję, że spodobał się wam OSTATNI rozdział tego opowiadania (wiem, wiem jest słaby) :* Dziękuję, że wytrwaliście do końca. Do następnego ( w innej opowieści)

Always | NewtmasOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz