"Moja 18-stka"
Już coraz bliżej mojej osiemnastki. Zostało zaledwie 1,5 miesiąca. Wraz z moją mamą i Oliverem zaczęliśmy rozwozić zaproszenia. Zaproszenia zrobiłam sama według własnego projektu. Na ozdobnej kartce wydrukowałam życzenia
"Czad impreza się szykuje,
Jak nie przyjdziesz będziesz frajer!
Wymagany ubiór trendy,
Nastrój cool i ... prezent bajer!
Zapraszam Cię dzisiaj na imprezę życia!
Będzie fajna muza i ... mleko do picia!"Zawinęłam je w rulony i owinęłam w czerwoną wstążkę. Zaprosiłam oczywiście moje przyjaciółki: Nataszę, Sarę, Dominikę, Marysię, Maciejową i Asię. W niedzielę pojechałam na zakupy i kupiłam sobie czarne szpilki i kremowo- białą, koronkową sukienkę. W jednym sklepie widziałam nawet koronę, którą sobie kupiłam.
***
Nadszedł dzień, na który wyczekiwałam dość długo. Gdy się wyszykowałam pojechałam z mamą i bratem na salę gdzie zaczęli się już zbierać pierwsi goście. Po uroczystym wstępie zaczęła się impreza. Wszyscy dobrze się bawili a o dziwo nie byłam aż taka pijana. Wszystko pamiętałam, dobrze się bawiłam i trzymałam się na własnych nogach. Uważam że moja 18-stka się udała. 😃
CZYTASZ
Nic Nie Trwa Wiecznie
RomanceOpowieść o 15-letniej dziewczynie która czuła się inna i była odrzucona przez rówieśników. Ale nic nie trwa wiecznie i wszystko jest do czasu kiedy poznaje pewnego chłopaka... Ta historia nie jest prawdziwa.