Poszłam od razu na górę do pokoju. Położyłam się na łóżku i założyłam słuchawki na uszy. Włączyłam piosenki i zamknęłam oczy. Po kilkunastu minutach poczułam jak ktoś mi je ściąga.
- Ej - podniosłam głos ale ucichłam widząc Sibunę.
- Dobra emm.. ta sieć to musi być z nią coś nie tak.. Nie wierzę aby Frobisher tak po prostu dał zwykłą pajęczynę do przejścia - powiedziała Martin.
- Na końcu było jakieś miejsce w kształcie pająka czy coś takiego - dodała Millington. Ja tylko ich słuchałam nie odzywając cię w ogóle.
- PAT - krzyknęli nagle.
- Co? - spojrzałam na nich
- Słuchałaś nas? - westchnął Fabian
- Nie - przyznałam.
- To o czym myślałaś? - zapytał blondyn siadając koło mnie
- O niczym - burknęłam spuszczając głowę.
- No w to akurat nie uwierzymy - stwierdziła Amb's.
- Skąd znasz praktykantkę? - zaciekawił się Alfie
- Nie ważne - westchnęłam.
- GWIAZDKI OBIAD - usłyszeliśmy z dołu. Fabina i Amfie wstali i wyszli. Kiedy Eddie miał wychodzić odwrócił się i na mnie spojrzał.
- Nie idziesz? - zdziwił się
- Nie jestem głodna - mruknęłam.
- Trixie wszystko ok? - usiadł obok mnie
- Jasne - skłamałam.
- Mi możesz powiedzieć prawdę. Nie musisz kłamać - uśmiechnął się.
- Skąd wiesz, że kłamie? - popatrzyłam na niego
- Bo cię znam - wzruszył ramionami.
- Wcale nie - zaprzeczyłam.
- Znam cię bardzo dobrze i nie zaprzeczaj - zbliżył się do mnie. Kiedy już byliśmy od siebie kilka milimetrów przerwał nam mój telefon. On westchnął i spuścił głowę a ja wyciągnęłam telefon i spojrzałam na wyświetlacz. Na ekranie pojawiło się zdjęcie mojej kuzynki K.T.
- Halo? - odebrałam zdziwiona
- Cześć Pat - przywitała się.
- Hej K.T.
- Co tam u ciebie?
- Nic ciekawego.. Czemu dzwonisz? Zazwyczaj gadamy jak tu przyjeżdżasz.
- Wiem ale muszę się komuś wygadać - westchnęła.
- A Darcy? - spytałam
- Chciałam pogadać o niej - przyznała.
- Aha poczekaj - odsunęłam komórkę od ucha. - Eddie.. - zaczęłam.
- Mam iść? - upewniał się
- Mógłbyś? - zapytałam
- Powiem Trudy, żeby ci coś zostawiła - uśmiechnął się.
- Dzięki - szepnęłam a on wstał i wyszedł. - Mów - powiedziałam.
- Pamiętasz jak opowiadałam ci o Alex'ie?
- Jasne ale co z nim?
- Zdradził mnie.. z Darcy - wydukała.
- Tak mi przykro K.T. - westchnęłam.
- Myślałam, że mnie kocha a Darcy była moją przyjaciółką do cholery a zrobiła.. zrobili mi takie świństwo - usłyszałam, że płacze.
- Nie płacz proszę cię. Spokojnie zapomnisz o tym - zapewniłam ją.
CZYTASZ
Peddie - moja wersja ✔
Fanfictionmoja własna wersja historii Peddie - pary z serialu Tajemnice Domu Anubisa <3 zapraszam do czytania :)