Fail 29

969 97 3
                                    

Dziki Lacz: O mój Boże!

Dziki Lacz: Tak bardzo Cię przepraszam za wczoraj!

You: Spokojnie, nic się nie stało *płacząca ze śmiechu emoji*

You: Ale nie powiem... trochę wczoraj zaszalałeś cri

Dziki Lacz: TO NIE JA!

Dziki Lacz: To mój kumpel-pająk zabrał mi telefon!

You: O nie, naprawdę? Cri

Dziki Lacz: Tak!

Dziki Lacz: Piłem, ale nie aż tyle!
Dziki Lacz: Przysięgam, że go zamorduję!

You: Ejejej, nie rób mu krzywdy!

Dziki Lacz: Nie lituj się nad nim!

Dziki Lacz: Powyrywam mu te przydługie, pajęcze odnóża z tego wielkiego, pajęczego odwłoku!

You: Boże, nie tak brutalnie ;-;

You: Był pijany, każdemu się może zdarzyć

Dziki Lacz: Tak, Tobie też?!

You: O nie, nie mieszaj w to mnie!

You: Ja to zupełnie inna sprawa!

Dziki Lacz: Grzeczna, przykładna i nigdy nie łamie zasad?

You: Dokładnie tak mnie ludzie postrzegają

You: Ale pozory mylą, kochaniutki

Dziki Lacz: Kontynuuj cukiereczku, podoba mi się to *oblizuje ponętnie usta*

You: Eww, jesteś obrzydliwy!

You: Schowaj ten jęzor!

You: I nie nazywaj mnie cukiereczkiem!

You: Mój mózg krwawi!


Best Fail ~ Daniel-André TandeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz