You: Omfg
You: W końcu skończyło się to więzienie!
You: Jestem wolna!
Dziki Lacz: Co, proszę?
You: Zdjęli mi gips!
You: Nareszcie pozbyłam się tej ściany z mojej nogi!
You: Zaraz chyba zdechnę ze szczęścia!
You: Znowu mogę normalnie chodzić!
You: I droga do lodówki nie będzie mi już sprawiać trudności cri
Dziki Lacz: Ty lepiej tak nie skacz, bo zostaniesz uziemiona na kolejne szcześć tygodni
You: Weź nawet tak nie mów!
You: Nigdy więcej nie zamierzam nic łamać!
You: To była katorga!
Dziki Lacz: Nie żebym w Ciebie nie wierzył albo źle Ci życzył, ale jesteś strasznie nadpobudliwa...
You: Nie prawda!
You: Wcale nie jestem nadpobudliwa!
Dziki Lacz: Jesteś tego pewna?
You: No dobra, może trochę jestem.
Dziki Lacz: Trochę?
You: Trochę bardzo.
You: Dobra, w sumie to jestem takim samym dzikim laczem jak ty.
You: Chyba w głębi duszy jestem Norwegiem cri
Dziki Lacz: Chyba podoba mi się ta teoria cri
Dziki Lacz zmienił Twoją nazwę na Norweska Dzikuska