Ninjago Brotherhood

Rozdział 12

Cole

Ja: Hej James! Słuchaj może jednak położysz się u mnie, a ja pójdę do znajomej.

James: Co?! Znaczy Agata i jej brat wyjechali.

Ja: Nie...

James: Wracają ooooo. Poczekam na nią.

Ja: Słucham?

James: Znam ją od dziecka.

Nie! Nie mam szans, znają się za długo.....nienawidzę go! Ale spokojnie uszanuj to...nigdy! Odeszłem zły do pokoju.

Agata

Blood: Ejj James.

Ja: Tak?

Blood: Chodź do mnie sprawa jest.

Ja: Dobrze.

Udałyśmy się do pokoju by porozmawiać normalnie. Weszłam do jej pokoju...hmmm nie śpi z Lloyd'em?

Blood: Możesz tu spać ja jestem u Lloyd'a.

Ja: Dziękuję.

Blood: Drobiazg dla BFF.

Ja: Haha.

Jay: Agata? *wchodzi do pokoju* A to ty James.

Ja: Emm tak.

Blood: Wiesz ty co nie ładnie tak włazić bez pukania (xd)

Jay: A co Lloyd'a się odechciało?

Ja: Przepraszam was na chwilę.

Musiałam wyjść bo to nie tematy dla mnie. Jak wyszłam na korytarz to Cole chyba na mnie czekał bo stał oparty o ścianę.

Cole: Hej..

Ja: Um hej...ja zamierzałem iść do łazięki..

Cole: Hmm każdy ma ją z pojojamj.

Ja: Serio? Nie wiedziałem.

Cole: Ohh James, a jaką masz oriętacje?

Ja: Eeeeee....zostaw mnie.

Odeszłam od niego, a on złapał mnie za rękę i przyciągnął do siebie blisko i złapał za podbródek.

Ja: Zostaw mnie zboku!

Wu: Cole!

Cole: Umm my tylko gadamy o treningu.

Wu: Ahh tak? To będziesz go uczył.

Ja: Co?! Nie!

Cole: Ojj ja dopilnuje by mu nic nie było i zapamiętał lekcje.

Przełknełam głośno ślinę, Jacob ma racje on jest niebezpieczny....a ja go....kocham.... deszłam na plac i trenowałam z Cole'm, boje się on jest straszny i ma silną moc.

Cole: Dalej broń się!

Ja: *używam mojej mocy i powalam go na ziemię* Ahh tak chcesz się bawić?

Cole: Tak! Odebrałeś mi kogoś ty piracie!

Zamachnął się kosą na mnke i zranił mój brzuch, i wtedy krzyknełam raz moim, a raz James'a głosem. Cole się na mnie spojrzał i powoli podchodził. Dobrze, że nie mam stroju ninji bo ten mój umożliwia mi swobodne bieganie. Uciekałam przed nim.

Cole: James!

Ja: Zostaw mnie!

Pobiegłam do lasu i wtedy dowiedziałam się, że moja rana jest głęboka i bardzo krwawi. Wysłałam telepatycznie wiadomość do Blood by weszła do mojego domu i uciekałam dalej.