Rozdział 31

63 19 6
                                    

Filmik to je parkour Assassinów który polecam oglądać. Polecam też grać w różne części Assassin Creed, każda część jest ciekawa tą którą ja mam to na końcu popłakałam się ;) więc koniec gadania Agata i pisz ciąg dalszy xd.

Ja i Kai zobaczyliśmy Cola który pił alkohol. Weszliśmy do środka i uiedliśmy obok niego.

Kai: Stary, a tobie co?

Cole: Ona mnie nie chce...

Ja: I alkohol ci pomoże?

Cole: Tak.

Ja: Słuchaj jeśli będziesz pijany to ona tym bardziej cię nie zechce.

Cole: To co mam zrobić?

Kai: Najpierw odpoczniesz, a potem wrócisz do Assassinów.

Cole: Zrobicie coś dla mnie?

Ja: Co takiego?

Cole: Od tego siedzebia tyłek mnie boli i ledwo kontaktuje...zabierze mnie mama do domu *zasypia*

Kai: Uff zaszalał.

Ja: Zanieśmy go do domu.

Kai: Ja go wezme sam.

Ja: Ahh jak zawsze mi imponujesz siłą.

Agata

Następnego dnia postanowiłam nie myśleć o ty co się stało. Może Cole mówił prawde, ale teraz chce poznać wyspę i historie taty. Udałam się do "świątyni" by spotkać się z dziadkiem.

Mędrzec: Jak się czujesz?

Ja: Lepiej.

Mędrzec: Zatem co chcesz wiedzieć?

Ja: Wszystko.

Mędrzec: Zatem chodź.

Ruszyliśmy na plac i udaliśmy się w strone jakiegoś kamiennego budynku. Wydawał się mały, ale serio to był korytarz prowadzący do podziemia.

Ja: Pewnie dużo takich tuneli?

Mędrzec: Tak.

Ja: A co to ma do mojego ojca?

Mędrzec: Zobaczysz.

Kiedy weszliśmy ujrzałam dużo różnych posągów w tym mojego tate i Arno...nie byli to tylko z rodziny.

Mędrzec: Ten tu to Edward Kenway (chyba dobrze bo zapomniałam jak się pisało). Na początku był piratem i chciał tylko piniędzy. Potem wstąpił w nasz zakon i został Assassinem.

Ja: On ma posiadłość w Angli?

Mędrzec: Tak...kolejny to Edzio. Kiedy się urodził wszyscy myśleli, że umrał aż jego tata wypowiedział te słowa "Jesteś Assassinem z krwi i kości musisz zawsze walczyć" i nagle jak by cud się stał i ożył.

Ja: Jeju nasza rodzina ma różne przypadki.

Mędrzec: Przejdźmy dalej...Arno mój najmłodszy syn. Jego historie znasz. I ten na którego czekałaś Conor.

Ja: Tatuś.

Podeszłam bliżej posągu i przyjżałam mu się. Jego strój jest inny..

Mędrzec: Wychował się na w pół u indian. A wiesz czemu jego strój jest inaczej zrobiony? Po co mu te piórko na lewym bicepsie?

Ja: To piórko oznacza indian.

Mędrzec: A strój jest wyjątkowy jak on sam. Żaden 10-latek nie był tak silny jak on, kiedy dorastał umiał coraz to lepiej każdego i wszystko wytropić. Już w wieku 10 lat robił za wzór do naśladowania, czy inspiracje dla Assassinów. Indianie nazywali go "Silny Wilk" bo jego tropienie było jak u wilka, lecz jeszcze lepsze. Kiedy poznał twoją mame przystopował z ty. A kiedy wy na świat przyszliście chciał abyś to ty wdała się w niego najbardziej. Chyba wiedział co mówi bo wyrosłaś na silną i zdolną Assassinke. Jak byłaś mała umiałaś wyczuć zagrożenie lub coś złego, tropić. Conor wiedział, że to ty masz jego cechy.

Ja: Nie sądze..

Mędrzec: Musisz uwierzyć w siebie. Potrenujemy w lesie i się przekonasz.

Ja: Dobrze.

Natalia

Jay dzisiaj zabiera mnie do lasu...jest ciemno i troche się boje...no może wilki mnie obronią..

Ja: Jay czemu mam opaske na oczach?

Jay: Żebyś nie widziała.

Ja: Dobrze.

Jay: Oo to tutaj *rozwiązuje mi ją* Ta da!

Spojrzałam przed siebie, staliśmy na górce i było widać widok na całą Anglie, a ta pełnia to już w ogóle to upiększyła.

Jay: Taki piknik dla dwojga, a jaczej trojga *gładzi mój brzuch*

Ja: Jesteś okropny.

Jay: Wiem, że to lubisz (lenny face xd)

Ja: Oj wygrałeś.

Blood

Ja: Lloyd śpisz?

Lloyd: Nie.

Ja: A miałeś zamiar?

Lloyd: Jak ty nie śpisz to i ja nie śpie.

Ja: Bo mi jest nie dobrze i brzuch mnie boli.

Lloyd: Przez dziecko? (nie kurwa przez sraczke i odrazu przepraszam za to xd jak ja kocham się wcinać xd)

Ja: Tak..

Lloyd: Kochanie może dziecko chce coś powiedzieć.

Ja: Co?

Lloyd: Że się cieszy, że ma taką mamusie jak ty i, że cię kocha.

Ja: Aww.

Lloyd: Ksi3żniczka umysłu jestem.

Ja: Oj chyba tak.

Lloyd: A zimno ci?

Ja: Troche.

Lloyd: *przytula mnie mocno* Lepiej?

Ja: Tak.

Mam nadzieje, że się podoba jak ladnie poprosicie to będzie ciąg dalszy i jeb xd nwm co to miało znaczyć, ale uznajmy za wybuch zajebistości. Do kolejnego chomiczki ❤❤

Ninjago BrotherhoodOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz