Ninjago___Wilczy Wybrańcy___[CHWILOWO ZAWIESZONE]

Rozdział 15

*Lloyd

- Najlepiej będzie jak się rozdzielimy i poszukamy jakiś wskazówek o medalionach... najpierw trzeba znaleźć 5 należących do strażników, kiedy je znajdziemy one poprowadzą nas do medalionów należących do wilczych wybrańców.- Tłumaczyłem.-Dobieramy się w pary!

- Ale Lloyd, nas jest dziewiątka. Jedna osoba będzie bez pary.- Mówił Zane.

- Trudno. Ja pójdę sam...

- Jesteś pewien?- Pyta się Free.

- Jestem zielony ninja. Dam sobie radę.

- Skoro tak uważa to dajcie mu spokój. Lloyd, jak chcesz to Niko będzie z tobą.- Powiedziała Xena.

- Spoko. A więc tak, Kai i Iza są razem, Nya z Jay'em, Xena z Free, a Cole z Zane'm.- Wszyscy się ze mną zgodzili...

*Morro

Dowiedziałem się od Fumio, że ninja się rozdzielają. To dobra okazja, żeby ich powstrzymać przed znalezieniem medalionów.

- Skoro ninja podzielili się na 5 grup, a nas jest 6 zrobimy tak, Fumio jesteś sprytny i silny. Dlatego ty idziesz do zieleniaka.
Storm jest odporny na burze, sztormy itp. czyli mistrzyni wody i mistrz piorunów nie zrobią ci krzywdy pomimo tego, że jesteś duchem. Lightning jest bystry i cwany, dlatego idziesz do mistrzów ognia. Kenta i Kenji są dwoma pólgłówkami, którzy świetnie sobie radzą we dwójkę, więc oni zajmą się duchem i blaszakiem. A ja pójdę na łowy do nowicjuszek...hehehe...

*Lloyd

Jestem w mieście. Nade mną leci sobie Niko. Ciekawe czy znajdę tu coś na temat medalionów. Skręcam w jakąś ciemną uliczkę. Po jakimś czasie widzę jakiś dziwny sklep. Postanowiłem do niego wejść.

- Dzień dobry. Jest tu ktoś?- Zacząłem rozglądać się po sklepie. Było tu dużo kryształów i biżuterii.

- Witam.- Przede mną stanęła jakaś dziewczyna. Miała jasną cere, zielone oczy i szare włosy.- Jestem Sheep. W czym mogę pomóc?

- Widzę, że masz bardzo fajny sklep. Wiesz coś może na temat medalionów, które należą do strażników wilczych wybrańców?

- Wilczych wybrańców powiadasz. Nie wiem czy powinnam ci o tym mówić, ale moim zadaniem jest pilnowanie jednego z 5 medalionów walecznych strażników.- Wyciąga pudełeczko. Otwiera. Widziałem tam ładny wisiorek z tarczą.- Medalion zaświeci się w obecności swojego właściciela.

- Wow. Potrzebuje go bardzo. Bo widzidzisz... Jestem...

- Zielonym ninja. Pewnie wilk zła jest na wolności?

- Tak. A czemu tobie powierzono opiekę nad medalionem?

- Tak się składa, że też jestem ninja. Ninja kryształów. Potrafię zrobić różne rzeczy z nich np. miecze.- Nagle pojawia się w jej ręce kryształowy miecz, który po chwili znika.- Masz, ty potrzebujesz go bardziej. Tylko uważaj, żeby zło nie dostało go w swoje ręce.- Daje mi pudełko.

- Dziękuję. Nie martw się. Znajdę jego właściciela.- Zacząłem iść w stronę wyjścia.- Do widzenia!

- Pa! Powodzenia!- Wyszedłem z budynku. To co zobaczyłem raczej nie zapowiadało coś dobrego...

___________________________________

Heja! Kolejny rozdział! ^-^
Podobało się? Pewnie będziecie chcieli wiedzieć, co dalej? Ale to w następnym rozdziale! 😊