4

15.7K 346 8
                                    

- Zuzia wstawaj ! - usłyszałam dzieciecy glos , przetarłam znuzone od snu oczy i spojrzalam na chłopca. - jestem glodny !

Wstalam z łóżka i w raz z małym wybraliśmy sie do kuchni, po czym posadziłam owego chlopca na wysokim krzesle.

- co bys zjadl? - zapytalam calujac chlopca w nos.

- nalesniki ! - uśmiechnął sie radosnie.

Po zjedzonym sniadaniu oby dwoje postanowilismy wyjsc na ogrod, ktory na moje nieszczęście byl ogrodzony kolczastym drutem, przez co nie mialam szasny na ucieczkę. Usiadlismy na kocu, chlopiec usmiechnął sie do mnie radośnie.

- wiesz ? - zaczął. - kiedys mialam mame, ale tato powiedział ze poszła do nieba, ale w to nie wierzę. Ona pewnie żyje, gdy bylem mlodszy tatuś czesto wyciagał pas ze spodni i bił mamusie bardzo mocno. Bardzo ją kochałem wiesz ?

Lzy pociekly mi po policzkach, i zaczeła przypominać mi sie historia opowiadana przez mojego przyjaciela, jego zycie wygladało niemalze podobny, niestety wdal sie w ojca.

- chodz tu do mnie - powiedzialam przytulajac placzącego Bartka.

- kto Ci pozwolił wyjść na dwor ? - uslyszalam zdenerwowany glos mojego Pana.

- ja...ja... - wydulałam.

- Bartek do pokoju ! - krzyknął a chlopiec szybkim krokiem ruszył w strone domu - a co do Ciebie - zwrucił sie do mnie - ty zaplacisz za to.

***

- połóż się na łóżku, wcześniej rozbierz sie do naga suko ! - rozkazał twardym tonem.

Ze strachu jednym ruchem zerwałam z siebie sukienke i polozylam sie na owym lozku.

- ale na plecach kotku - zekł.

Ze zdziwieniem obruciłam sie na plecy. Ciekawe co chce ze mna zrobic ?
Moze mnie pragnie?
Moze chce ukarac mnie jak mame Bartka ?

Moje rozmyslenia przeral przerazajacy bol obu sutkow. Dopero zdalam sobie sprawe ze mezczyzna przypiął do nich spinacze. Lzy lecialy z oczu. Ból był nie do wytrzymania, gdyz mężczyzna ciągną za nie.

- boli prawda ? - zaptał sciagając z moich sutków klamerki.

- tak Panie - powiedzialam przez lzy

Mezczyzna rozpiął jeden guzik w spodniach a ja juz wiedziałam co chce ze mna zrobic ale ku mojego zdziwieniu mężczyzna wlozyl swoje przyrodzenie do ust.

Wybaczcie ze dawno mnie nie bylo ale w Maju mam praktyki wiec mam malo czasu na poprawe ocen. Nastepny rozdział prawdopodobnie w nast. Tygodniu.

Sprzedana Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz