Ana się działała w pokoju jak zwykle z nudów nic nie robiła ,po chwili zadzwoniła Natasha siedziała w pokoju i rozmawiała !
-Anno jak się masz co tam u ciebie ?-Anna ,u mnie Natasho nic szczególnego chodzę do szkoły uczę się odpowiedziała dziewczyna !
-Fajnie ,a co u nas Ja i Clint jestem z nim w ciąży ,odpowiedziała ?
Westchnęła !Nati zrozumiała jest samotna i chce jej pomóc !
-Ano nie długo święta Wigilia i Boże Narodzenie ,więc pomyślałam i już za planowałam że święta spędzać z tobą !Nat ,jesteś naszą Marvel i dobrą Agentką nie powinnaś być sama !
Spojrzała !-Nat, Ano przyjeżdżaj w nie będziesz sama z nami będziesz powiedziała Nat !
-Ana ,dobrze odpowiem Ci jutro W Wigilję będę w domu A na pierwszy dzień do dziadków a drugi w domu mogę przyjechać czwartego trzeciego zamawiam samolot!ok
Ana zamówiła samolot na czwartego ,a potem powiedziała mamie !
-Mamo Nati mnie zaprosiła do siebie ale święta będę z wami?ok !
Mama ,dobrze !
Po Wigilii i świętach poleciałam do Nowego Jorku ,zamówiłam taksówkę ,byłam w siódmym niebie bo i wziełam że sobą łuk oraz strzały bo Wzięłam na wszelki wypadek ,taksówka zawiozła mnie do Avengers ,wysiadła Ana wzięła swoje walizki , spojrzała !
-Ana ,przyjechała cieszyła się kuzynką ?-Ana moja Kuzynka !
,,Weszła do środka w holu stał kapitan i Thor kłócili się o coś co nie wiem !,,-Ana ,krzyknął Thor ?I podszedł do niej wpadając sobie w ramiona a ten o mało ją nie udusił !,,
Thor,Co tu robisz zapytał mężczyzna ?puścił Anę !Spuściła głowę !
-Czy Zostałam Natashę ?Spojrzała !Recepcjonistka spojrzała na Anę!-Oczywiście są na górze w salonie razem z panią Emy ?
-Spojrzała !Hm !musimy jej znaleść chłopaka i chyba znam kogoś kto jest sam ?!
No napisałam w końcu znów drugi rozdział Avengers !