Kolejna część !
Usłyszałam tylko strzały ,i krzyki ,a potem bardzo zakręciło się w głowie ,nie wiem czemu!
Otworzyła oczy leżała na łóżku !Bruce podał kroplówkę !Fbi jeszcze kręciło się w marvel !
-Dzień dobry Ano ?-Dzień dobry odpowiedziała ?-A gdzie ja jestem !
W szpitalnej bazie ,kapitan cię tam przeniósł !-A fbi ?I gdzie moja chrześniaczka powiedziała ?
-Bruce ,spokojnie jest u taty !Westchnęła i spuściła głowę !Łezka spadła jej na policzek !Spojrzał!
-Ano ,co się dzieje !-Nic ,chciałabym jak najszybciej z tąd wyjść !
-Bruce ,o co to nie powiedział meżczyzna !Zatrzymał ja!
Spojrzała !-Bruce ,nowa załoga domaga się wyjaśnień ,powiedział dlaczego im nie powiedziałaś ?
-Ana ,czego ?-Bruce ,że masz kłopoty!-Ana ,cholera Bruce nie wasza sprawa Warknęła ?Odwróciła się ! Spojrzał zapukała Emka !
Ana krzyknęła !-Ciociu nie rób tego więcej ?-Ana,czego !Uciekłaś od nas i nic nam nie powiedziałaś ?
-Nat wam powiedziała ?-Zakochałaś się w kimś z Fbi !odpowiedziała!
Wyszłam ze szpitalnej bazy tydzień musiałam odnaleść jego nagle walnęła się ob kogoś ,to był on !
Upadła na ziemię ,wyrósł wyprzystojniał !,,Spojrzałem brunetka spaliła się ze wstydu!,,
-Wybacz to moja wina odpowiedziałem !I podał jej dłoń !Stali przed sobą włosy powiewały na wietrze !
Nie kryła rumieńców że jeden jej się spodobał !-Czy nic ci nie jest?Zapytał !
-Przepraszam ostatnio miałam bałagan we własnym życiu ,nie jestem szczęśliwa !
-Nie znajomy ,nie przejmuj się będzie dobrze !Zapraszam Cię na kawę !co ty na to?
-Okey!Uśmiechnęła się!Zaszliśmy do kawiarenki ,ludzie na nas się gapili !
-Dzień dobry,czy można zamówić kawę ?-A co ty chcesz ?Też kawę!
-Ludzie się na nas patrzą !-Często tu przychodzę bywam samotnie ,spojrzeli na ciebie i są zdumieni !
-Nie znajomy ,spokojnie teraz od dziś będą ze mną ciebie widzieć !